Nasz Kościół, nr 75 (01.05.2011r)

ZAMYŚLENIA NAD SŁOWEM BOŻYM

Słowa Ewangelii według świętego Jana

Było to wieczorem owego pierwszego dnia tygodnia. Tam, gdzie przebywali uczniowie, drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami. Jezus wszedł, stanął pośrodku i rzekł do nich: ”Pokój wam!”. A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie, ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: ”Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam”. Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: ”Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane”. Ale Tomasz, jeden z Dwunastu, zwany Didymos, nie był razem z nimi, kiedy przyszedł Jezus. Inni więc uczniowie mówili do niego: ”Widzieliśmy Pana!”. Ale on rzekł do nich: ”Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i nie włożę ręki mojej do boku Jego, nie uwierzę”. A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli znowu wewnątrz domu i Tomasz z nimi, Jezus przyszedł mimo drzwi zamkniętych, stanął pośrodku i rzekł: ”Pokój wam!”. Następnie rzekł do Tomasza: ”Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż ją do mego boku, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym”. Tomasz Mu odpowiedział: ”Pan mój i Bóg mój!”. Powiedział mu Jezus: ”Uwierzyłeś, bo Mnie ujrzałeś; błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli”. I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej księdze, uczynił Jezus wobec uczniów. Te zaś zapisano, abyście wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc, mieli życie w imię Jego.

Uczniowie mogą dotknąć Jezusa i otrzymują Ducha, co świadczy o tym, że Jezus został otoczony chwałą przez Ojca. Misja Jezusa została dopełniona, teraz posyła On swoich uczniów. Daje im władzę odpuszczania lub niedopuszczania grzechów, co jest znakiem, że mają kontynuować Jego misję. Tomasz doszedł do pełni wiary w bóstwo Jezusa przez bezpośrednie doświadczenie Jezusa Zmartwychwstałego. Jednak ideałem będzie dojście do pełnej wiary bez pośrednictwa zmysłów. Podstawowym założeniem Ewangelii było utrwalenie historii Jezusa w formie spisanej, aby dzięki temu każdy człowiek mógł uwierzyć w Jezusa i uzyskać życie wieczne. Wiara w Jezusa jako Syna Bożego możliwa jest w każdym miejscu i czasie. Dziś wystarczy wykonać krok w stronę "kratki". Za nią czeka jeden z obdarowanych przez Jezusa władzą odpuszczania grzechów, którą dostał po to, by Miłosierdzie Boga mogło jak najbardziej rozpowszechnić się - aby każdy z nas doświadczywszy, nie tylko raz w roku, odpuszczenia grzechów, mógł odejść od niej napełniony Pokojem Chrystusa. Władza dysponowania przebaczeniem dana została po to, abyśmy, doświadczając spotkania z Bogiem Miłosiernym, wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem - Synem Bożym, i żebyśmy wierząc mieli życie w Jego imię. Przekładając to samo na konkretne owoce: byśmy uskrzydlani, ożywiani każdym dotknięciem Bożego Miłosierdzia już z własnego doświadczenia mówili braciom i siostrom - "Dziękujcie Panu, bo jest miłosierny".

 

ZAUFAĆ BOŻEMU MIŁOSIERDZIU

Pewnie niektórzy się zdziwią, że znowu będziemy przybliżać Tajemnicę Bożego Miłosierdzia. Tak, bo o Miłosierdziu należy mówić i pisać zawsze i wszędzie gdzie się da, aby o nim pamiętać i z niego korzystać, zwłaszcza, że Sam Pan Jezus do tego nawoływał: "Dusze, które szerzą cześć miłosierdzia Mojego, osłaniam je przez życie całe [...], a w godzinę śmierci nie będę im Sędzią, ale miłosiernym Zbawicielem". Aby szerzyć i czcić miłosierdzie musimy sobie uzmysłowić: Czym jest Boże Miłosierdzie?

To tkliwa i czuła miłość, która pragnie leczyć nasze wewnętrzne zranienia powodowane grzechem, to miłość, która przebacza tym, co wyrządzają krzywdę. Miłosierdzie to nie tylko darmo otrzymane pojednanie z Bogiem, to po prostu ratunek, to most łączący nas z Bogiem. Miłosierny Bóg niechętnie posługuje się karą, jest cierpliwy, przebacza i daje nam czas do nawrócenia. Jezus Chrystus, który w chwili śmierci będzie naszym Sędzią, jest też naszym Obrońcą. Bóg pragnie, aby wszyscy ludzie na świecie poznali Jego Sprawiedliwość, ale i zwłaszcza Jego Miłosierdzie. Bóg pochyla się nad nami grzesznymi i słabymi i stawia na naszej drodze ludzi, którzy są Jego wyciągniętą ręką. Dla naszego pokolenia takim darem jest Siostra Faustyna. Za jej pośrednictwem Chrystus przekazuje Orędzie Miłosierdzia: "Pragnę, aby pierwsza niedziela po Wielkanocy była Świętem Miłosierdzia". To do niej kieruje Jezus słowa:" Powiedz zbolałej ludzkości, niech się przytuli do miłosiernego Serca Mojego, a Ja, ją napełnię pokojem". Tej prostej, niewykształconej, ale bezgranicznie ufającej Bogu zakonnicy powierzył Pan Jezus wielką misję: Orędzie Miłosierdzia skierowane do całego świata. W "Dzienniczku", który na wyraźne żądanie Pana Jezusa pisała siostra Faustyna , zanotowane jest wszystko, co Miłosierny Bóg ma nam do przekazania. Z obchodami Święta związane są szczególne łaski: "W dniu tym, która dusza przystąpi do spowiedzi i Komunii św, dostąpi zupełnego odpuszczenia win i kar..." [spowiedź można odbyć wcześniej]. W Święto Miłosierdzia Bożego możemy dostąpić wyjątkowej łaski, jednoczesnego odpuszczenia win i kar. "W dniu tym [...] niech się nie lęka zbliżyć do Mnie żadna dusza, chociażby grzechy jej były jakoby szkarłat". Wielkość Święta polega na tym, że nawet ci, którzy dopiero w tym dniu się nawrócą , mogą otrzymać obiecane łaski, jeśli tylko są zgodne z wolą Bożą. Warto skorzystać z Miłosierdzia, zanim dosięgnie nas sąd Boży "Nim przyjdę jako Sędzia sprawiedliwy, otwieram wpierw na oścież drzwi Mojego miłosierdzia [..], o biedni, którzy nie korzystają z tego cudu miłosierdzia Bożego; na darmo będziecie wołać, ale będzie już za późno". Widać, jak Jezusowi bardzo zależy na naszym zbawieniu. Ważnym elementem Święta jest uczczenie wizerunku "Jezu ufam Tobie". Jezus powie:"Im dusza więcej zaufa, tym więcej otrzyma". O miłosierdzie warto błagać odmawiając Koronkę: "O trzeciej godzinie błagaj Mojego Miłosierdzia szczególnie dla grzeszników.." W tym roku też zgromadźmy się w Wielki Piątek w ciemnicy o godz.15, aby Koronką do Bożego Miłosierdzia rozpocząć Nowennę przed tak ważną dla nas Uroczystością. Jakie jeszcze łaski na nas czekają dowiemy się zagłębiając się w treść "Dzienniczka" siostry, a teraz już św. Faustyny. Musimy jednak pamiętać, że Ojciec nasz nie przebaczy nam, jeśli my nie przebaczymy z serca tym , którzy zawinili względem nas - nie ma innego wyjścia, my też musimy być miłosierni. Cześć dla Bożego Miłosierdzia, to postawa zgiętych kolan, która jest znakiem zerwania z grzechem. Klękajmy zatem często przed Jezusem Miłosiernym, adorujmy Go, tulmy się do Jego Serca , błagajmy o wybaczenie win szepcząc: "Ojcze zgrzeszyłem" i bądźmy pewni, że Jezus nas wysłucha, przytuli, wybaczy, a Jego Przenajświętsza Krew obmyje naszą duszę z każdego grzechu, a wtedy w sercu zagości pokój i radość. To właśnie będzie Boże Miłosierdzie. A, tak naprawdę, czym jest Boże Miłosierdzie, najlepiej wie ten, kto po wielu latach życia w grzechu, doznał nagle dotyku Miłości. Łzy radości zmieszane z żalem płynęły wtedy same. Ufam - jak to trudno powiedzieć !!

 

ŻYCZENIA

"Głebokiej wiary, co góry przenosi Miłości, która pozwala odnaleźć się w codzienności Radości, która uśmiech przynosi Asi i Grześkowi z okazji urodzin

życzą Rodzice, Babcia oraz Siostra

 

BLISKO BOGA

Święty musi być blisko Boga i cierpienia. O modlitwie Jana Pawła II powiedziano dużo. O jego cierpieniu, mam wrażenie, posiadamy ciągle blade pojęcie.

Pamiętamy co prawda drżące ręce, kroki stawiane z największym wysiłkiem, słowa wypowiadane ledwo słyszalnym głosem i przejmujące milczenie krótko przed śmiercią. Ale nad tymi obrazami dominuje przekonanie, że życie Jana Pawła było pasmem spektakularnych sukcesów. Niezliczone pielgrzymki, miliony wiwatujących wiernych itp. To fałszywa perspektywa. Życie Karola Wojtyły było przede wszystkim pasmem dojmujących cierpień. W czasie Mszy św. kanonizacyjnej ojca Pio w roku 2002 wydawało się, że Ojciec Święty nie dotrwa do końca. Poruszał się na fotelu we wszystkie strony, tak bardzo go bolało. Papieski ceremoniarz ks. Konrad Krajewski nachylił się do niego z pytaniem, czy może w czymś pomóc. Usłyszał: „Mnie już nie można pomóc. Mnie już wszystko boli. I tak musi być”. W dniu beatyfikacji Jana Pawła II koniecznie trzeba przypomnieć jego cierpienie. W Kościele droga do chwały zawsze prowadzi przez krzyż. Nie ma ucznia nad Mistrza, a Mistrz, zanim zmartwychwstał, cierpiał. Błogosławiony Jan Paweł II będzie, a właściwie już jest, wspaniałym orędownikiem dla milionów. Ludzie w sposób naturalny i niewymuszony modlą się za jego wstawiennictwem. Jeżeli tak się dzieje, to dlatego, że nasz Święty Ojciec, jak mało który człowiek, znał jednocześnie i Boga, i cierpienie.

ks. Marek Gancarczyk

 

LITANIA DO BŁOGOSŁAWIONEGO JANA PAWŁA II


Kryje eleison, Christe eleison, Kyrie eleison.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba, Boże - zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata, Boże - zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty, Boże - zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże - zmiłuj się nad nami.
Święta Maryjo - módl się za nami.
Błogosławiony Janie Pawle, módl się za nami
Zanurzony w Ojcu, bogatym w miłosierdzie,
Zjednoczony z Chrystusem, Odkupicielem człowieka,
Napełniony Duchem Świętym, Panem i Ożywicielem
Całkowicie oddany Maryi,
Przyjacielu Świętych i Błogosławionych,
Następco Piotra i Sługo sług Bożych,
Stróżu Kościoła nauczający prawd wiary,
Ojcze Soboru i wykonawco jego wskazań,
Umacniający jedność chrześcijan i całej rodziny ludzkiej,
Gorliwy Miłośniku Eucharystii,
Niestrudzony Pielgrzymie tej ziemi,
Misjonarzu wszystkich narodów,
Świadku wiary, nadziei i miłości,
Wytrwały Uczestniku cierpień Chrystusowych,
Apostole pojednania i pokoju,
Promotorze cywilizacji miłości,
Głosicielu Nowej Ewangelizacji,
Mistrzu wzywający do wypłynięcia na głębię,
Nauczycielu ukazujący świętość jako miarę życia,
Papieżu Bożego Miłosierdzia,
Kapłanie gromadzący Kościół na składanie ofiary,
Pasterzu prowadzący owczarnię do nieba,
Bracie i Mistrzu kapłanów,
Ojcze osób konsekrowanych,
Patronie rodzin chrześcijańskich,
Umocnienie małżonków,
Obrońco nienarodzonych,
Opiekunie dzieci, sierot i opuszczonych,
Przyjacielu i Wychowawco młodzieży,
Dobry Samarytaninie dla cierpiących,
Wsparcie dla ludzi starszych i samotnych,
Głosicielu prawdy o godności człowieka,
Mężu modlitwy zanurzony w Bogu,
Miłośniku liturgii sprawujący Ofiarę na ołtarzach świata,
Uosobienie pracowitości,
Zakochany w krzyżu Chrystusa,
Przykładnie realizujący powołanie,
Wytrwały w cierpieniu,
Wzorze życia i umierania dla Pana,
Upominający grzeszników,
Wskazujący drogę błądzącym,
Przebaczający krzywdzicielom,
Szanujący przeciwników i prześladowców,
Rzeczniku i obrońco prześladowanych,
Wspierający bezrobotnych,
Zatroskany o bezdomnych,
Odwiedzający więźniów,
Umacniający słabych,
Uczący wszystkich solidarności,
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata - przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata - wysłuchaj nas. Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata - zmiłuj się nad nami.
Módl się za nami błogosławiony Janie Pawle.
Abyśmy życiem i słowem głosili światu Chrystusa, Odkupiciela człowieka.
Módlmy się: Miłosierny Boże, przyjmij nasze dziękczynienie za dar apostolskiego życia i posłannictwa błogosławionego Jana Pawła II i za jego wstawiennictwem pomóż nam wzrastać w miłości do Ciebie i odważnie głosić miłość Chrystusa wszystkim ludziom. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

(modlitwa posiada imprimatur Metropolity Krakowskiego, kard. Stanisława Dziwisz, z 12 kwietnia 2011 r.)

"Miłość mi wszystko wyjaśniła, Miłość wszystko rozwiązała - dlatego uwielbiam tę Miłość, gdziekolwiek by przebywała..."