Nasz Kościół, nr 78 (22.05.2011r)
- Utworzono: środa, 25, maj 2011 12:39
ZAMYŚLENIA NAD SŁOWEM BOŻYM
Słowa Ewangelii według świętego Jana:
Jezus powiedział do swoich uczniów: „Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie. W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce. A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem. Znacie drogę, dokąd Ja idę”. Odezwał się do Niego Tomasz: „Panie, nie wiemy, dokąd idziesz. Jak więc możemy znać drogę?”. Odpowiedział mu Jezus: „Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie. Gdybyście Mnie poznali, znalibyście i mojego Ojca. Ale teraz już Go znacie i zobaczyliście”. Rzekł do Niego Filip: „Panie, pokaż nam Ojca, a to nam wystarczy”. Odpowiedział mu Jezus: „Filipie, tak długo jestem z wami, a jeszcze Mnie nie poznałeś? Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca. Dlaczego więc mówisz: »Pokaż nam Ojca?«. Czy nie wierzysz, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie? Słów tych, które wam mówię, nie wypowiadam od siebie. Ojciec, który trwa we Mnie, On sam dokonuje tych dzieł. Wierzcie Mi, że Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we Mnie. Jeżeli zaś nie, wierzcie przynajmniej ze względu na same dzieła. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, owszem i większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca”.
W dniu dzisiejszym, z kart Ewangelii płyną do nas, bardzo ważne słowa. Jezus powiada: ...Ja jestem DROGĄ - bo tylko przez niego osiągniemy życie wieczne. On jest nową i żywą drogą do Ojca, |Pośrednikiem, Bramą do Nieba. Kroczymy za Nim naśladując Jego przykład życia. Mamy nadzieję znaleźć się na sądzie podobnymi do Niego… Jezus utorował drogę! Bóg dokonał tego wszystkiego, a naszą odpowiedzialnością jest akceptacja tego faktu. Nie możemy zrobić nic, co moglibyśmy dodać do dzieła Chrystusa. Wszystko zostało zrobione dla nas. Gdyby ludzkość mogła dotrzeć do Boga w jakiś inny sposób, wtedy Jezus nie musiałby umrzeć. … i PRAWDĄ -bo wierzymy, że tylko On ma Słowa życia wiecznego objawiając w Ewangelii prawdę o Bogu i o nas. Otwieramy umysł na Jego światło aby przemienił nasz ludzki sposób myślenia. Uznajemy prawdę, że nikt nie może znać Boga Ojca inaczej, jak przez osobę Jezusa Chrystusa. … i ŻYCIEM - bo On daje się nam w Eucharystii jako pokarm, umocnienie, uświęcenie...
Jezus jest naszym wzorem życia, uczymy się od Niego jak być "dobry jak chleb” , bo życie jest z Boga: tylko Bóg jest Życiem.
Ania
CHWALCIE ŁĄKI UMAJONE
Miesiąc maj to czas szczególny. Wiosna. Obudziła się przyroda. Zielenią się drzewa, kwitną kwiaty, drzewa owocowe, czuć zapach traw i ziół. W tym miesiącu od dawien dawna oddawana jest cześć Najświętszej Maryi Pannie. W wioskach, a także i w miastach, od zawsze starsi ludzie – przede wszystkim kobiety – spotykali się wieczorem przed zachodem słońca przy przydrożnych kapliczkach i krzyżach, by śpiewać pieśni maryjne.
Najbardziej znaną była i jest nadal „Chwalcie łąki umajone”. W posiadanym przeze mnie modlitewniku (książeczce, którą otrzymałem w 1941 r. podczas Komunii Świętej) jest 26 pieśni maryjnych. W tym miejscu warto przypomnieć tę pieśń:
Chwalcie łąki umajone
Góry, doliny zielone
Chwalcie, cieniste gaiki,
Źródła i kręte strumyki.
Co igra z morza falami,
W powietrzu buja skrzydłami,
Chwalcie z nami Panią świata,
Jej dłoń nasza wieniec splata.
Ona dzieł boskich korona,
Nad Anioły wywyższona,
Choć jest Panią nieba, ziemi,
Nie gardzi dary naszymi.
Wdzięcznym strumyki mruczeniem,
Ptaszęta słodkim kwileniem,
I co czuje, i co żyje,
Niech z nami sławi Maryję.
W Gródkowie, gdzie mieszkam od 1957 r., ludzie spotykali się w maju przy kapliczce na ul. Górnej. Tam starsze kobiety (dziś już nieżyjące) organizowały nabożeństwa majowe. Były też nabożeństwa czerwcowe i październikowe przy wspomnianej kapliczce. Historia miejscowości zapisana w monografii Gródków, historia i teraźniejszość podaje wiadomość o trzech kapliczkach:
1. Przy ul. Osadnicze (aktualnie Górna) była zbudowana na pocz. XX w. w okolicy budynków Bacia-Dróżdż, wzniesiona przez nieznanych ludzi. Zaniedbana uległa zniszczeniu;
2. Przy ul. Górnej (w sąsiedztwie ze skrzyżowaniem z ul. Kwiatową) przy budynku Sochackich. Zbudowana ok. 1910 r. przez małżeństwo Stanisławę z d. Grabisi i Stanisława Sochackich. Kapliczka wykonana z cegły, pokryta dachówką;
3. Przy ul. Poprzecznej, zbudowana w 1978 r. wykonana z kamienia, z piękną elewacją.
Bolesław Ciepiela
LISTA DZIECI KTÓRE PRZYSTĄPIŁY DO I KOMUNII ŚWIĘTEJ
- MARZENA Bocianiak
- WERONIKA Bocianiak
- KINGA Czarnecka
- MARTYNA Damek
- OLIWIA Drygalska
- MIŁOSZ Filipczyk
- KAROLINA Głownicka
- DARIA Jaworska
- NATALIA Kaczmarek
- PATRYCJA Kaczmarek
- SZYMON Kosowski
- NATALIA Kuboszek
- PAULINA Lis
- MIŁOSZ Maciejczyk
- MIKOŁAJ Mazan
- ZUZANA Mysłek
- MARCELINA Nocoń
- DARIA Obersztyn
- SZYMON Pietranek
- MATEUSZ Piłat
- NATALIA Pluta
- DAWID Polak
- DAWID Rak
- ADRIAN Sałata
- ALICJA Sitko
- JAKUB Sitko
- KACPER Skutnik
- PAULINA Sowa
- DAWID Zmuda
MATKA
Kiedy chciała
Nie myślała,
Nie wiedziała
Jak smakuje,
Czy kosztuje.
Rymów znajdziesz
Bardzo dużo
W miejscu serca
Jej -niewiele
W jakim sercu?
Matka, matka- surogatka.
Jak kukułka
Podrzuciła.
Nie ochrzciła,
Nie dobiła.
Co zrobiła?
Jak na dworcu
Bagaż zdała,
Tylko kwitka
Wziąć nie chciała.
Nie musiała?
Matka, matka- surogatka.
Lata lecą,
Czas ucieka.
Matka czeka,
Drzwi otwiera,
W okno zerka.
Nie wypatrzy,
Nie doczeka.
Oczy szare,
Łzą zmącone
Patrzą w dal.
Matka? Matka- surogatka.
INFORMACJE
Zapowiedzi przedślubne:
- Anna Urszula Kwiecień, panna z naszej parafii, wyznania rzymskokatolickiego i Grzegorz Marek Celka, kawaler z naszej parafii, wyznania rzymskokatolickiego
- Agnieszka Kucińska, panna z naszej parafii, wyznania rzymskokatolickiego i Przemysław Bech, kawaler z parafii pw. św. Brata Alberta w Będzinie, wyznania rzymskokatolickiego
- Żaneta Anna Walęcka, panna z naszej parafii, wyznania rzymskokatolickiego i Przemysław Marcin Krasoń, kawaler z naszej parafii, wyznania rzymskokatolickiego
Zmarli:
- Władysław Komenda
- Zdzisława Sobieraj
- Marian Rak
ŻYCZENIA
Wszystkim Drogim i Kochanym Mamom, życzymy błogosławieństwa Bożego, opieki Najlepszej z Matek – Maryi, zdrowia, pociechy z dzieci, wnuków i prawnuków, spełnienia marzeń
życzy Redakcja NK