Nasz Kościół, nr 192 (28.07.2013r)

ROZWAŻANIA NAD SŁOWEM BOŻYM

Słowa Ewangelii według świętego Łukasza:

Gdy Jezus przebywał w jakimś miejscu na modlitwie i skończył ją, rzekł jeden z uczniów do Niego: Panie, naucz nas się modlić, jak i Jan nauczył swoich uczniów. A On rzekł do nich: Kiedy się modlicie, mówcie: Ojcze, niech się święci Twoje imię; niech przyjdzie Twoje królestwo! Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto nam zawinił; i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie. Dalej mówił do nich: Ktoś z was, mając przyjaciela, pójdzie do niego o północy i powie mu: Przyjacielu, użycz mi trzy chleby, bo mój przyjaciel przyszedł do mnie z drogi, a nie mam, co mu podać. Lecz tamten odpowie z wewnątrz: Nie naprzykrzaj mi się! Drzwi są już zamknięte i moje dzieci leżą ze mną w łóżku. Nie mogę wstać i dać tobie. Mówię wam: Chociażby nie wstał i nie dał z tego powodu, że jest jego przyjacielem, to z powodu natręctwa wstanie i da mu, ile potrzebuje. Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą. Jeżeli którego z was, ojców, syn poprosi o chleb, czy poda mu kamień? Albo o rybę, czy zamiast ryby poda mu węża? Lub też gdy prosi o jajko, czy poda mu skorpiona? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, o ileż bardziej Ojciec z nieba da Ducha Świętego tym, którzy Go proszą.

Sprawiedliwość Boża tak bardzo różni się od ludzkiej, że za każdym razem, gdy odkrywamy tę prawdę, zdumiewa nas ona na nowo. Bardzo często postrzegamy sprawiedliwość Boga jako oczywiste wynagradzanie dobrych i karanie złych, bez możliwości odwołania od wyroku. Tymczasem Bóg usprawiedliwia wielu dzięki dobrym uczynkom jednego Sprawiedliwego. Dziś zaprasza nas, abyśmy czynili dobro nie tylko ze względu na własne zbawienie, ale także ze względu na naszych potrzebujących braci.

Joanna Woroniecka-Gucza

 

...JAK TO ŁATWO POWIEDZIEĆ...

Cóż warte są słowa? Nie można ich zjeść, ogrzać nimi zziębniętego, napoić spragnionego. Może są zbędne i niepotrzebne? Jednak jeśli zaczniemy zastanawiać się, dzięki czemu jesteśmy tacy, jacy jesteśmy, czemu wybieramy to, co wybieramy, chcemy zdobywać góry, żeglować, odpowiedzi ułożą się w słowa. Tak samo w słowach podajemy uzasadnienia swoich ocen, wyborów, pragnień, marzeń. Myśl zamknięta w słowie. A naszymi czynami kieruje nie tylko uczucie, ale to jak widzimy siebie i świat. A formułujemy to w słowa.

Przepisy, od kulinarnych po te instytucjonalne, od instrukcji obsługi po Dekalog to myśli wyrażone w języku. To myśli przekazywane w zdaniach stają się zaczynem zmian (spójrzmy chociażby na powstania czy rewolucje na przestrzeni dziejów), wyznaczają kierunek ludzkich pragnień.

Słowa… czy nie jest tak, że w życiu wypowiadamy ich zbyt wiele? Tych niepotrzebnych? Nasze usta, doskonale, stworzone, jak każda część naszego ciała na podobieństwo Stwórcy. Potrafimy z czułością mówić piękne, wielkie rzeczy. Wyrażamy najskrytsze myśli i uczucia wobec najbliższych. Składamy pocałunki pełne miłości na ustach ukochanej osoby. To w słowa ubieramy nasze pragnienia, prośby, tęsknoty ufnie do Boga w modlitwie. Słowa są takimi trochę narzędziami, dzięki którym możemy wyrażać siebie, umysł ludzki samych gestów pojąć nie może. Jednak…

Te same usta zanoszą słowa modlitwy do Chrystusa, a zaraz potem obgadują i oczerniają.

Te same usta całując namiętnie, wypowiadają słowa miłości i oddania, by w czasie sprzeczki wykrzyczeć nienawiść.

Te same usta uśmiechają się życzliwie w marketowej kolejce, a po wyjściu na ulice skrzywiają się w grymasie niechęci i politowania na widok staruszka z laską.

15 – letnie dzieci wracają autobusem ze szkoły do domu. K…, Chu…, ja cie pie… W rozbudowanych zdaniach znacząca większość takich przerywników i „przecinków”. Kocham – dziś nienawidzę, kiedyś mama – teraz twoja stara, może pomogę – prościej jednak jak jest głupi, niech sobie sam radzi, przysięgam miłość, wierność, uczciwość – no jasne, ale żeby to mnie było dobrze i przyjemnie. …i dziwne jest to że człowiek słowem (…) zabija tak jak nożem Zatrzymajmy się na chwilę. Mamy lato, długo wyczekiwane. Przyroda nadrobiła zimowe zaległości, znów odkrywając przed nami swe urokliwe piękno. Może to dobry czas, by zastanowić się troszkę nad wypowiadanym słowem. Nad treścią naszych zdań i kulturą języka.

Zachwycić się pięknem stworzenia, jak dziecko, szczerze i prosto wyrazić to w zdaniach. Odnaleźć siebie na nowo, kiedy umieliśmy, korzystając z bogactwa języka wypowiadać słowa uznania, radości, wyrazić złość czy niechęć. Kiedy to nie potrzebowaliśmy do wypowiadanych zdań dodawać dobitnych rażących wyrazów, a przecinki były po prostu przecinkami? A przysięga, obietnica i dane słowo naprawdę miały znaczenie? Może spróbujemy na wszystko spojrzeć tak samo, a jednak jakoś tak w inny, bogatszy sposób? Nie wszystkie kobiety muszą być znowu „białogłowami” :), ale chyba też nie wszystkie muszą być K…, prawda?

A 3 – latek, chcąc być przecież jak tata, biegnący nieporadnie z „o kulwa, ale te flane glyzą” na ustach, niekoniecznie powinien wzbudzać zachwyt rozbawionej rodziny. Pomysł, zanim wypowiesz kolejne niepotrzebne słowo.

Asia

 

NUMER KONTA PARAFII:  42 2490 0005 0000 4500 3360 5563

 

INFORMACJE

Zapowiedzi przedślubne:

  • Anna Elżbieta Zasadzień, panna z naszej parafii i Tomasz Czesław Procek z parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Będzinie
  • Katarzyna Barbara Sroka, panna z naszej parafii i Marek Jacek Wyrzycki, kawaler z parafii pw. św. Apostołów Piotra i Pawła w Sansygniowie

Ochrzczeni:

  • Dawid Kacper Mańko

Zmarli:

  • Krystyna Sobczyk

 

ŻYCZENIA

Wszystkim obchodzącym w najbliższym tygodniu imieniny i rocznice urodzin oraz rocznice zawarcia sakramentu małżeństwa, życzymy szczególnego błogosławieństwa Bożego, opieki Matki Bożej, potrzebnych łask i wstawiennictwa św. Patronów

Życzy Redakcja „NK”

 


Redakcja: Anna Niziurska, Joanna Stępień, Anna Dudek, Grzegorz Pieńkowski, Jadwiga i Jerzy Wieczorek, Katarzyna Borowiec, Ks. Piotr Pilśniak

E-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Życzenia, artkuły oraz wiersze można przysyłać pocztą elektroniczną na adres NK.

Redakcja zastrzega sobie prawo wprowadzenia korekty nadesłanych tekstów.

"Dzisiaj jesteście małym płomykiem, ale dzięki łasce Bożej możecie się stać płonącą pochodnią, niosącą światło Ewangelii i ciepło waszej wzajemnej miłości i przyjaźni wszystkim rodakom"