Nasz Kościół, nr 305 (27.09.2015r)

ROZWAŻANIA NAD SŁOWEM BOŻYM

Słowa Ewangelii według świętego Marka:

Wtedy Jan powiedział do Jezusa: Nauczycielu, widzieliśmy kogoś, kto nie chodzi z nami, jak w Twoje imię wyrzucał złe duchy, i zabranialiśmy mu, bo nie chodził z nami. Lecz Jezus odrzekł: Nie zabraniajcie mu, bo nikt, kto czyni cuda w imię moje, nie będzie mógł zaraz źle mówić o Mnie. Kto bowiem nie jest przeciwko nam, ten jest z nami. Kto wam poda kubek wody do picia, dlatego że należycie do Chrystusa, zaprawdę, powiadam wam, nie utraci swojej nagrody. Kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą, temu byłoby lepiej uwiązać kamień młyński u szyi i wrzucić go w morze. Jeśli twoja ręka jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją; lepiej jest dla ciebie ułomnym wejść do życia wiecznego, niż z dwiema rękami pójść do piekła w ogień nieugaszony. I jeśli twoja noga jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją; lepiej jest dla ciebie, chromym wejść do życia, niż z dwiema nogami być wrzuconym do piekła. Jeśli twoje oko jest dla ciebie powodem grzechu, wyłup je; lepiej jest dla ciebie jednookim wejść do królestwa Bożego, niż z dwojgiem oczu być wrzuconym do piekła, gdzie robak ich nie umiera i ogień nie gaśnie.

Warto zrobić wszystko, żeby nie czynić zła i nie być powodem zgorszenia, ale przede wszystkim, żeby pozostać wiernym Jezusowi. Ta wierność ma czasem bardzo wysoką cenę – gdy cięcia muszą być aż tak radykalne i bolesne, że mocne Chrystusowe porównanie do odcięcia ręki czy wyłupienia oka okazuje się bardzo trafne. Wybór tego, co trudne, ze względu na Chrystusa wymaga niekiedy heroizmu. Bóg jednak daje nam moc wytrwania w dobru. Trzeba tylko z ufnością przylgnąć do Niego i zanurzyć się w Jego miłości.

Anna Lutostańska

 

EDUKACJA JUTRA

Nowy rok szkolny ruszył z kopyta. Nowe książki, zeszyty, trampki, tenisówki, plecaki, tornistry, koszulki na WF i setki innych rzeczy dla naszych kochanych pociech do nauki. Wielkodusznie Rząd ofiarował podręczniki pierwszakom, drugoklasistom oraz czwartoklasistom z podstawówki, ale także pierwszakom z gimnazjum! Ci, co mają starsze i młodsze dzieci w domu – mogli odetchnąć finansowo na chwilę. Nowe panie nauczycielki, dla niektórych nowi koledzy, nowe środowisko, nowy budynek – to wszystko stanowi duże wyzwanie zarówno dla rodziców, jak i dla dzieci. Nie może obejść się bez dyskusji przed budynkiem szkolnym i licznych kontrowersji. Dlaczego to, a nie tamto? Dlaczego ta, a nie inna? …

Powiększenie obszaru nowych dyskusji przed budynkiem szkolnym zaproponowała także debata przedwyborcza. Chodzi mianowicie o REFORMĘ SYSTEMU EDUKACJI. Zapowiedzi zmian to:

  • ma być powołany Narodowy Instytut Programów Wychowania i Podręczników (niezależny od MEN);
  • ma zostać wprowadzony model „trzy razy cztery”; - będzie obowiązywało czteroletnie nauczanie początkowe, potem klasy szkoły powszechnej od 5 do 8;
  • w szkołach ma obowiązywać jeden kanon lektur;
  • na wszystkich lekcjach, nawet na fizyce czy chemii powinny znaleźć się elementy wychowania;
  • ma nastąpić likwidacja gimnazjów;
  • nastąpi powrót do liceum czteroletniego;
  • ma nastąpić likwidacja profilowania w liceach (usunięcie możliwości wyboru przez ucznia profilu kształcenia);
  • egzamin dojrzałości ma być trudniejszy i bardziej elitarny;
  • mają być przywrócone egzaminy na studia.

Jedną z myśli przewodnich projektu jest „formowanie ludzi, którzy będą świadomymi obywatelami Polski, a nie tylko zasobem siły roboczej dla Europy”, jak stwierdza współautorka programu Marzena Machałek.

Dotychczasowa zmiana kanonu lektur nastąpiła, ponieważ lektury nie były czytane przez młodzież i „były bardziej oderwane od rzeczywistości niż jakakolwiek fantastyka”, uważa jedna z Internautek i zadaje pytanie: „Po co każdy licealista ma się kształcić w tym samym tj. marnować czas, energię i zdrowie psychiczne na dziedziny, które go nie interesują i nie będą przydatne w dalszym życiu zawodowym?” Inny Internauta popiera zmiany: „… uważam, że zmiany idące w kierunku powrotu do systemu 8+4 są dobre” i konkluduje, że przedmioty ścisłe dla humanistów też są istotne, choćby na poziomie ogólnym wiedzy. Komentarzy i opinii jest tyle, ilu obywateli, którzy mogą się na te tematy wypowiadać.

Należy przyznać, że cenne mogą być pojedyncze zmiany ulepszające system edukacyjny, ale czy nas Polaków stać na kolejne poważne reformy szkolnictwa? Jak wiele dobra dają one naszym dzieciom? Czy od tego są bardziej szczęśliwe? Czy mają więcej mądrości i umiejętności życiowych? Bezrobocie absolwentów po studiach wyższych nadal jest bardzo wysokie w kraju. Ci, co są sprytniejsi wyjeżdżają po studiach za granicę „za chlebem” i lepszymi warunkami egzystencji. Warto byłoby popracować nad istotnymi bolączkami edukacji, jak chociażby nad szansami zdobycia pracy przez młodych dorosłych z różnymi rodzajami wykształcenia, aniżeli wprowadzać reformy, jak kolejne „rewolucje edukacyjne”. Warto także przyczynić się do tego, aby nasze dzieciaki miały lepsze perspektywy na przyszłość w tym kraju, a nie tylko były poddawane nieustannym eksperymentom edukacyjnym.

Monika Kornaszewska-Polak

 

OCHRZCZENI

  • Magdalena Anna Decewicz

 

ZAŚLUBIENI

  • Klaudia Kantorska i Yu Uchida
  • Maria i Piotr Borkowscy
  • Marta i Tomasz Grabara

 

"Nic tak nie jest potrzebne człowiekowi jak Miłosierdzie Boże - owa miłość łaskawa, współczująca, wynosząca człowieka ponad jego słabość ku nieskończonym wyżynom Świętości Boga"