Nasz Kościół, nr 756 (22.10.2023r)

ROZWAŻANIA NAD SŁOWEM BOŻYM

Słowa Ewangelii według świętego Mateusza:

Faryzeusze odeszli i naradzali się, jak by podchwycić Jezusa w mowie. Posłali więc do Niego swych uczniów razem ze zwolennikami Heroda, aby mu powiedzieli: "Nauczycielu, wiemy, że jesteś prawdomówny i drogi Bożej w prawdzie nauczasz. Na nikim Ci też nie zależy, bo nie oglądasz się na osobę ludzką. Powiedz nam więc, jak Ci się zdaje? Czy wolno płacić podatek cezarowi, czy nie?" Jezus przejrzał ich przewrotność i rzekł: "Czemu wystawiacie Mnie na próbę, obłudnicy? Pokażcie Mi monetę podatkową!" Przynieśli Mu denara. On ich zapytał: "Czyj jest ten obraz i napis?" Odpowiedzieli: "Cezara". Wówczas rzekł do nich: "Oddajcie więc cezarowi to, co należy do cezara, a Bogu to, co należy do Boga".

Powiedz nam więc, jak Ci się zdaje? Czy wolno płacić podatek Cezarowi, czy nie?. Jezus przejrzał ich przewrotność i rzekł: „Czemu Mnie wystawiacie na próbę, obłudnicy?” (Mt 22,17-18).

Czy można ustawiać Cezara obok Boga? Cezarowi niewiele się należy, a Bogu wszystko.

To, co należy się Cezarowi, jest doczesne, kruche, przemijające, traci wartość jak złotówka. Bogu należy się to, co niewzruszone.

Kościół często wystawiany jest na próbę. Różni władcy chcą, żeby opowiedział się po ich stronie, dokonał politycznego wyboru. Ten, kto żyje duchem Ewangelii, dawno już wybrał Boga, któremu służy.

ks. Jan Twardowski

 

Nasz Bóg jest Panem jedynym i nie ma innego. Poza Nim nie ma Boga. Bez Niego nie ma niczego, poza Nim nie ma nic. Oprócz Niego wszystko jest nicością. Nasz Bóg jest Wiekuisty. Wielki jest nasz Bóg i Pan. On sam jedynie godzien jest wszelkiej chwały. Wszyscy bogowie pogan są ułudą, Pan zaś jest jedynym Stwórcą wszystkiego.

Marek Ristau

 

ZAMYŚLENIA

Nie proszono mnie tutaj, ale przyszedłem. Musiałem tutaj przyjść, gdzie są wszyscy z tej ziemi. Posłuchajcie moich wierszy:

„Da Bóg nam kiedyś zasiąść w Polsce wolnej

Od żyta złotej, od lasów szumiącej,

Da Bóg, a przyjdzie dzień nieustający

Dla srebrnych pługów udręki mozolnej".

 

A może ten o Mochnackim:

„Mochnacki jak trup blady siadł przy klawikordzie

I z wolna jął próbować akord po akordzie

Już ściany pełnej sali w żółtym tona blasku

A tam w kącie kirasjer w wyzłacanym kasku".

 

Albo ten:

„O mazur, biały mazur w ogłupiałej sali:

Dziś! Dziś! dziś! Wieś zaciszna i sznury korali".

 

Ach to pan Lechoń przyszedł do nas. Roman Brandstaetter rzekł do Juliusza, już nas dwóch jest, którzy w dalekim kraju biblijnym korzenie mają, a ojczyzną ich kraj Szopena. Panie Janie o mojej matce też pan pisał – rzekł do Lechonia Juliusz.

Tak pisałem:

„Ona, dama najpierwsza białego Krzemieńca

W starym dworku z modrzewia, gdy wieczór oddycha...

...przy czarnym fortepianie siada

I w półmroku salonu gra Szopena z cicha".

 

„Tak mocno trzymają gwoździe".

Jakoś niepostrzeżenie zjawił się jeszcze jeden poeta. To ks. Janusz Pasierb zaczął recytować swoje wiersze. To miłość ukrzyżowana.

Ludzie robiąc zło okrutne, na wieki dobro czynili. Przybijali mocno gwoździami miłość do Krzyża, by każdy mógł patrzeć i w końcu zrozumieć.

*

Co nam jeszcze powiesz poeto:

„nie czekaj na życie

spłoszony ptak szaleje w klatce żeber

drapie

chce się uwolnić od ciebie

życie

twoje jedyne życie

już jest na chwile".

Wszyscy żyliśmy krótko.

Zobacz Jaśku – powiedział ks. Janusz – Juliusz 40 lat, Zbyszek też, Fryderyk 40, ojciec Maksymilian też niewiele, a zobacz, jakie ślady pozostawili. Czy oni jednak żyli dla siebie?

Żyli, by przekazać coś ważnego. Zdeponowali w naszej pamięci, na kartach swych utworów ważne przesłania. Każdy odczyta je po swojemu. Ale oni zrozumieli istotę życia. Jednakże ma się wrażenie, patrząc na czas im dany, że zrobili swoje i wrócili do tych mieszkań przygotowanych przez Boga. Juliusz pisze ciąg dalszy Króla – Ducha, Fryderyk...

Jan Sebastian i Wolfgang Amadeusz komponują, a Zbyszek znalazł wreszcie diament i podróżuje pociągami po nieskończoności, pociągami na które nigdy się nie spóźnia.

Grzegorz Pieńkowski

 

MODLITWA DO ŚW. JANA PAWŁA II O DAR POTOMSTWA

Święty Janie Pawle II, prosimy wstaw się za nami przed tronem naszego Pana Jezusa Chrystusa, prosząc o dar upragnionego potomstwa dla nas. Ojcze Święty, Janie Pawle II, prosimy wypraszaj potrzebne nam łaski i spraw, aby w naszych sercach zagościło tak długo wyczekiwane szczęście. Módl się za nami święty Janie Pawle II!

 

MODLITWA DO ŚW. JANA PAWŁA II W INTENCJI RODZIN

Święty Janie Pawle, ratuj nasze małżeństwa i rodziny. Jako kapłan, biskup i następca św. Piotra troskę o rodziny uczyniłeś ważną cząstką swej posługi. Przypominałeś, że człowiek jest zdolny do miłości i potrzebuje miłości. W szczególny sposób powołanie do miłości wypełnia się w związku mężczyzny i kobiety. Głosiłeś, że Chrystus ustanowił małżeństwo sakramentem, znakiem i źródłem Bożej łaski. Przypominałeś naukę Chrystusa: „Co Bóg złączył, człowiek niech nie rozdziela”. Byłeś odważnym obrońcą życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Głosiłeś świętość rodziny, Domowego Kościoła. Przeciwstawiając się cywilizacji użycia i śmierci, uczyłeś o godności miłości małżeńskiej, która jest cielesna i duchowa zarazem, odrzucając antykoncepcję. Ukazywałeś młodym piękno czystości przedmałżeńskiej, która jest cząstką i warunkiem miłości. Wyproś uzdrowienie dla małżeństw i rodzin. Szukaj naśladowców, którzy by z mocą powtarzali za Tobą: „Rodzino, bądź tym, czym jesteś”. Niech dzieci w trwałych rodzinach znajdą bezpieczne warunki wzrastania. Otocz opieką samotne matki oraz dzieci, które są pozbawione miłości. Przypominaj rodzinom, by codziennie wspólnie się modliły. Niech rodziny będą „Bogiem silne”. Amen.

 

ZMARLI

  • Jerzy OLSZÓWKA

 

 

Wszystkim obchodzącym w najbliższym tygodniu imieniny i rocznice urodzin oraz rocznice zawarcia sakramentu małżeństwa, życzymy szczególnego błogosławieństwa Bożego, opieki Matki Bożej, potrzebnych łask i wstawiennictwa św. Patronów

Życzy Redakcja NK

 

 

 

Redakcja: Ks. Piotr Pilśniak Grzegorz Pieńkowski, Jadwiga i Jerzy Wieczorek

E-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

tel. +48 32 267 35 36; + 48 883 159 522

Życzenia, artkuły oraz wiersze można przysyłać pocztą elektroniczną na adres NK.

Redakcja zastrzega sobie prawo wprowadzenia korekty nadesłanych tekstów.

Nr konta parafii: 42 2490 0005 0000 4500 3360 5563

"Nic tak nie jest potrzebne człowiekowi jak Miłosierdzie Boże - owa miłość łaskawa, współczująca, wynosząca człowieka ponad jego słabość ku nieskończonym wyżynom Świętości Boga"