Nasz Kościół, nr 73 (17.04.2011r)

ZAMYŚLENIA NAD SŁOWEM BOŻYM

Słowa Ewangelii według świętego Mateusza:

Gdy się przybliżyli do Jerozolimy i przyszli do Betfage na Górze Oliwnej, wtedy Jezus posłał swoich uczniów i rzekł im: „Idźcie do wsi, która jest przed wami, a zaraz znajdziecie oślicę uwiązaną i źrebię z nią. Odwiążcie je i przyprowadźcie do Mnie. A gdyby wam kto co mówił, powiecie: «Pan ich potrzebuje, a zaraz je puści»”. Stało się to, żeby się spełniło słowo proroka: „Powiedzcie Córze Syjońskiej: Oto Król twój przychodzi do ciebie łagodny, siedzący na osiołku, źrebięciu oślicy”. Uczniowie poszli i uczynili, jak im Jezus polecił. Przyprowadzili oślicę i źrebię i położyli na nie swe płaszcze, a On usiadł na nich. A ogromny tłum słał swe płaszcze na drodze, inni obcinali gałązki z drzew i ścielili na drodze. A tłumy, które Go poprzedzały i które szły za Nim, wołały głośno: „Hosanna Synowi Dawida. Błogosławiony, który przychodzi w imię Pańskie. Hosanna na wysokościach”. Gdy wjechał do Jerozolimy, poruszyło się całe miasto, i pytano: „Kto to jest?” A tłumy odpowiadały: „To jest prorok Jezus z Nazaretu w Galilei”.

Niedziela Palmowa związana jest z rozważaniem wjazdu Pana Jezusa do Jerozolimy na osiołku. Ale zastanówmy się przez chwilę, właśnie dziś… co tak naprawdę wnosi ta Niedziela w nasze życie?! Jaka nauka płynie z niej dla nas, ludzi żyjących w obecnych czasach. Ks. Stanisław Twardowski piszę: „w spokojnej refleksji nad tym zdarzeniem każdy może odkryć coś szczególnego, co Bóg chce mu powiedzieć. Uniwersalne jest może to, że otrzymujemy potwierdzenie tego iż Jezus Chrystus jest zapowiadanym Mesjaszem, jest nowym królem, choć inne jest Jego królestwo. Prawdopodobnie każdy z nas przeżywał podobne chwile w swoim życiu, chwile, gdy wydawało się nam, że tylko Jezus jest jego Panem, chwile gdy było nam z Jezusem dobrze. Niektórzy takie chwile przeżywają na rekolekcjach, na dniach skupienia, niektórzy podczas wakacyjnych wyjazdów w góry czy nad morze, bardzo szeroka jest tu gama miejsc, w których podobne zdarzenie może nas dotknąć. Jesteśmy wówczas bezwzględnie pewni, że tylko z Jezusem możemy właściwie przejść przez życie.” W liturgii Mszy św. Niedzieli Palmowej czytana jest Męka Pańska, daje to straszny kontrast temu co się działo tego dnia i temu co nastąpiło kilka dni później. Kontrast ten przynosi refleksję, że niestety w naszym życiu często bywa podobnie, wielokrotnie po chwilach uniesienia, po chwilach ciepłego spotkania z Chrystusem przychodzi czas zapomnienia o tym przeżyciu i zupełne odwrócenie się od uznawanych wówczas wartości. Jeszcze głębiej ukażą to kolejne wydarzenia Wielkiego Tygodnia. Pamiętajmy jednak, że po nich przychodzi zmartwychwstanie ale Zmartwychwstały przychodzi tylko do tych, którzy go naprawdę kochali. Nie wszyscy ludzie cieszący się przybyciem Jezusa do Jerozolimy w Niedzielę Palmową przeżywali radość Zmartwychwstania.

Czy ja wystarczająco mocno kocham Jezusa, czy jestem z Nim wystarczająco blisko abym mógł być pewien, że po Wielkim Piątku przyjdzie On do Mnie?

Ania

 

WIELKI TYDZIEŃ

Powoli kończy się 40 dniowy okres Wielkiego Postu, czasu wyciszenia, refleksji, modlitwy, w którym przygotowujemy się do najważniejszego wydarzenia roku liturgicznego: Zmartwychwstania Pańskiego. Wielki Tydzień rozpoczyna się Niedzielą Palmową zwaną również „Niedzielą Męki Pańskiej”.

W tym dniu przychodzimy do świątyni z przystrojonymi gałązkami palm, które będą poświęcone – obrzędy tego dnia to uroczysta procesja wokół kościoła i czytanie Męki Pańskiej według św.Mateusza, św. Łukasza lub św. Marka.

Święcenie palm przyjęto w liturgii kościoła w XI wieku. \ Święto to jest upamiętnieniem triumfalnego wjazdu Pana Jezusa do Jerozolimy, gdzie Jezusowi jadącemu na osiołku rzucano pod nogi gałązki palm. O tym uroczystym wjeździe Syna Bożego piszą wszyscy czterej Ewangeliści , a ranga tego wydarzenia i Wielkiego Tygodnia jest tak wielka, że wszelkie uroczystości z tego okresu przenoszone są na czas po Wielkanocy.

Poświęcone w tym dniu palmy umieszczamy przy krzyżu lub obrazach świętych i przechowujemy do Środy Popielcowej następnego roku. Według naszej tradycji poświęcone palmy mają chronić nasze mieszkania, domy, obejścia od piorunów, ognia i wszelkich nieszczęść. Wszak palma (gałązki wierzby) to symbol zmartwychwstania i nieśmiertelności duszy. Od Wielkiego Poniedziałku do Wielkiej Środy Pan Jezus spędzał czas na nauczaniu w świątyni jerozolimskiej, a jedynie na noc wracał prawdopodobnie do domu Łazarza.

W Wielki Poniedziałek Chrystus po przybyciu do Jerozolimy napotkał kupców na placu świątyni handlujących towarami i bydłem - wypędził ich stamtąd.

Wielki Wtorek – to czas gwałtownych dyskusji ze starszyzną żydowską i wypowiedziane znamienne słowa: „biada, biada” po wielokroć. Wtedy też Pan Jezus mówi o całkowitym zniszczeniu Jerozolimy, zapowiada swoje powtórne przyjście na ziemię w chwale, a w swojej przypowieści nawołuje do czujności.

W Wielką Środę na tajnej naradzie członkowie Sanhedrynu podejmują decyzję o uwięzieniu Jezusa, a następnie zgładzeniu Go. Judasz za 30 srebrników ofiaruje Wielkiej Radzie Żydowskiej swoją pomoc, obiecuje śledzić Jezusa, a gdy będzie sam zawiadomić Radę aby można było łatwo Go pojmać - i tak też się stało.

J i J.W.

 

ŚWIĘTE TRIDUUM PASCHALNE

Liturgia trzech dni poprzedzających Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego jest bez wątpienia najbogatszą i najpiękniejszą spośród innych obchodzonych świąt. Budząca się do życia, odradzająca po zimie przyroda, rozgrzewające ciepło słońca i nieprzewidywalność wiosennych dni; cud i ogromne zwycięstwo nad złem, brudem, ciemnością i nocą. Dla mnie bez wątpienia są to najpiękniejsze święta… Także niezwykle bogata symbolika tych dni pomaga kontemplować i przeżyć najważniejsze wydarzenia w historii zbawienia – mękę, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa.

Jedno długie święto

Święte Triduum Paschalne inaczej nazywamy Świętami Paschalnymi lub Wielkanocnymi. Pamiętajmy, że Święta Wielkanocne nie rozpoczynają się od rezurekcyjnego poranka w niedzielę, i nie trwają dwa dni (niedzielę i „Lany Poniedziałek”) ale w istocie święto to zaczyna się w Wielki Czwartek Mszą Wieczerzy Pańskiej, a kończy w Wielką Niedzielę. I nie są to też trzy dni świąt, ale jedno święto trwające trzy dni! Nazwa. „Święte” czyli niezwykłe, niecodzienne, oddzielone od zwyczajności. Świętem jest każda niedziela, nasze urodziny, rocznice. Także święte dni Paschy Chrystusa są szczególne w roku. Poświęcamy je przeżywaniu najważniejszych wydarzeń, znaczących dla naszego zbawienia. „Triduum” to trzy dni. „Paschalne”? Hebrajskie słowo pasach oznacza przechodzenie, wychodzenie. Głębiej: przejście z niewoli do wolności, ze śmierci do życia, od zła do dobra, ale zawsze przez ból i cierpienie. Pascha to dla Izraelitów największe święto, upamiętniające wyjście narodu wybranego z niewoli egipskiej. Ta Pascha zapowiadała już tę kolejną, inną, Paschę Mesjasza. Jezus Chrystus właśnie ten czas żydowskiej Paschy wybrał na swoje przejście z otchłani śmierci do życia.

To ten dzień, to ta noc…

Anamneza – pojęcie, które określa rzeczywistość, która dokonuje się dzięki liturgii. Pamiątka, w znaczeniu anamnezy, wywołuje przywołaną rzeczywistość. Słowo to jest zasadniczym, jeśli pragniemy zrozumieć znaczenie Paschy Chrystusa. Bóg właśnie poprzez liturgię aktualizuje dane zbawcze wydarzenia, one dzieją się ponownie, tu i teraz, pośród nas – dzięki mocy Ducha Świętego. W liturgii Mszy świętej słyszymy powtarzające się zwroty „to jest ten dzień…”, „święty dzień, w którym nasz Pan, Jezus Chrystus został wydany…”

Symbole

Święta Wielkanocne pełne są znaków i symboli. To właśnie one mają nam odsłaniać tajemnice wiary. Pomagają w pełnym i bardziej świadomym przeżyciu liturgii Paschalnych dni. Zasłonięty Krzyż, umywanie nóg, kołatki, obnażanie Ołtarza, puste tabernakulum, pusty grób, ciemność i światło. Paschał, woda… Żadne słowo nie jest tu puste, żaden gest nie jest bez znaczenia, żadne wydarzenie, sytuacja nie jest niepotrzebną…

  • Gest obmycia nóg – przykład dał sam Chrystus, który w Wieczerniku przed swoją męką umywał uczniom nogi. Kapłan dokonując tego obrzędu przypomina tamto wydarzenie. Ten gest stanowi dla wszystkich kapłanów, (ale i dla nas) wzór postępowania, przypomina im że są sługami.
  • Ołtarz – symbol Chrystusa – Kapłana i Ofiary. W Wielki Czwartek ma być w centrum. Po skończeniu liturgii następuje obnażenie Ołtarza – zdejmowane są obrusy, a on sam pozostaje goły – na znak zdrady i opuszczenia Jezusa.
  • Przeniesienie Najświętszego Sakramentu – przypomina zamknięcie Zbawiciela w więzieniu.
  • Krzyż – w wielkim Tygodniu Krzyż jest zasłonięty. Po to, by podczas liturgii Wielkiego Piątku zaznaczyć moment śmierci Chrystusa i Jego wywyższenie, kiedy to Krzyż jest uroczyście odsłaniany, a następnie adorowany przez wiernych zgromadzonych w kościele.
  • Ciemność – od zmroku w Wielką Sobotę rozpoczyna się liturgia Wigilii Paschalnej. Ciemność uświadamia nam, że zło przychodzi pod osłoną nocy. Symbolizuje śmierć.
  • Światło – jasność i biel pojawia się jednocześnie zwzniesieniem do kościoła Paschału. Odpalane są od niego świece przyniesione przez zebranych. Ogień i światło symbolizują samego Boga.
  • Paschał – znak Chrystusa Zmartwychwstałego. Zrobiony z (symbolizuje ludzką naturę Jezusa) i knota, oznaczającego duszę. A jego światło wskazuje na boskość Jezusa.
  • Woda – symbol życia i śmierci, znak Chrztu. To właśnie chrzest daje nam możliwość korzystania z owoców zbawczego misterium. Dlatego obrzęd poświęcenia wody jest związany z momentem odnowienia przez nas przyrzeczeń chrzcielnych.

Wielkie dni

  • Wielki Czwartek. Jedyną liturgią sprawowaną w tym dniu jest Msza św. Wieczerzy Pańskiej. To także dzień ustanowienia Eucharystii. Podczas Mszy św. kapłan umywa nogi dwunastu mężczyznom – na znak uniżenia i służenia – jak Chrystus. Po liturgii następuje obrzęd obnażenia ołtarza, a Najświętszy Sakrament przeniesiony zostaje do tzw. Ciemnicy. Wielki Czwartek jest także świętem kapłanów – dniem ustanowienia tego sakramentu. Pamiętajmy w tym dniu o modlitwie w intencji duchownych, zwłaszcza w sposób szczególny polecajmy Bogu księży pracujących w naszej parafii i prośmy dla nich o potrzebne łaski.
  • Wielki Piątek. Dzień szczególnej modlitwy, postu i umartwienia. Przeżywamy pamiątkę cierpień i śmierci Jezusa. Jedyny dzień w całym roku, kiedy nie odprawia się Mszy. Najważniejszym symbolem jest w tym dniu Krzyż, podczas wieczornej liturgii uroczyście odsłaniany i adorowany przez wiernych. Do grobu przenosi się Najświętszy Sakrament, adoracja trwa całą noc.
  • Wielka Sobota. Ziarno wprawdzie obumiera, ale wydaje owoc obfity… tak powinniśmy patrzeć na ten dzień, jak na dzień ziarna leżącego w ziemi. Nie powinien to być dzień smutku i żałoby, a raczej czas wielkiej nadziei. Kościół trwa w milczeniu, kontemplując i oczekując na zwycięstwo śmierci. W tym dniu święcone są także pokarmy, które spożyjemy podczas wielkanocnego śniadania.
  • Wielkanoc Wieczorem w Wielką Sobotę gromadzimy się w kościele na uroczystej liturgii Wigilii Paschalnej. Dla nas wszystkich jest to czas czuwania, nadziei i wielkiej radości. W czasie liturgii światła następuje poświecenie ognia i wniesienie do kościoła światła, niezwykle bogata i rozbudowana liturgia Słowa przybliża nam to, jak sam Bóg kształtował i prowadził naród wybrany, co chce nam powiedzieć przez swoje Słowo dzisiaj, w czasie liturgii chrzcielnej poświęca się wodę i następuje odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych, po czym następuje liturgia eucharystyczna. Po zakończeniu obrzędów następuje procesja z figurą Chrystusa Zmartwychwstałego, aby oznajmić światu radosną nowinę o zwycięstwie życia na śmiercią. Często z praktycznych przyczyn procesja rezurekcyjna w wielu parafiach odbywa się we wczesny niedzielny poranek. Pamiętajmy, że zmartwychwstanie Jezusa nie nastąpiło w sobotni wieczór ani rano następnego dnia, ale nocą (Stąd nazwa: Święta Wielkanocne). W niedzielny poranek po uroczystej Mszy św. rezurekcyjnej gromadzimy się w domach na uroczystym śniadaniu – agapie, która ma być przedłużeniem świąt i liturgii w kościele.

Zewnętrzna oprawa na pewno ma znaczenie, pomaga w nastroju i przeżywaniu świąt. Ale w ferworze przedświątecznych porządków i przygotowań zadbajmy przede wszystkim o to, co najważniejsze: przygotujmy nie tylko nasze domy, ale i serce; skorzystajmy z sakramentu pokuty, porozmawiajmy z księdzem, jeśli może tego potrzebujemy, zatrzymajmy się, może weźmy udział w Drodze Krzyżowej... Zróbmy wszystko, aby przeżycie najważniejszych i najpiękniejszych Świąt dla chrześcijan, nie było dla nas przykrym i męczącym obowiązkiem, ale radością, którą będziemy dzielić się ze światem.

Miłość ma w sobie przedziwną moc i zdolność rodzenia nowego: nawet grób rozwali i pieczęcie rozerwie, aby wybiec na świat i wieść nowe życie… (Kard. S. Wyszyński) Spotkania z taką Miłością podczas wielkanocnych zamyśleń życzę każdemu z nas!

Asia

 

PROGRAM UROCZYSTOŚCI TRIDUUM PASCHALNEGO I PROGRAM ADORACJI WEDŁUG ULIC

WIELKI CZWARTEK (21.04) – Dzień ustanowienia Sakramentów Eucharystii i Kapłaństwa. Jest to równocześnie dzień wszystkich kapłanów, dlatego pamiętajmy o nich, szczególnie w modlitwie. Msza św. Wieczerzy Pańskiej w czwartek o godz. 18.00. Po uroczystej Eucharystii przeniesienie Najświętszego Sakramentu do Ciemnicy i adoracja do godz. 22.00.

WIELKI PIĄTEK (22.04) – dzień szczególny dla nas, dzień śmierci Pana Jezusa. Adoracje rozpoczynamy o godz. 8.00. Również wtedy będzie można skorzystać ze spowiedzi. Zapraszamy do adoracji mieszkańców ulic w następującym porządku:

  • godz. 8.00 – mieszkańcy z ulic: Racjonalizatorów, Nadgórników i Przodowników Pracy
  • godz. 9.00 – mieszkańcy z ulic: Różyckiego i Piaskowej
  • godz. 10.00 – mieszkańcy z ulic: Okrzei i Róży Luksemburg
  • godz. 11.00 – mieszkańcy z Gródkowa z ulic: Górnej, Spokojnej i Poprzecznej
  • godz. 12.00 – mieszkańcy z Gródkowa z ulic: Kolejowej, Leśnej i Wschodniej
  • godz. 13.00 – mieszkańcy z ulic: Kwiatowej, Wiśniowej i Węgroda
  • godz. 14.00 – mieszkańcy z ulicy Wojska Polskiego
  • godz. 15.00 – mieszkańcy z ulicy Mickiewicza
  • godz. 16.00 – mieszkańcy z ulicy Wolności

Zachęcamy do przystrojenia krzyży przydrożnych i misyjnych z racji zbliżających się świąt. Przypominamy o obowiązku zachowania postu i wstrzemięźliwości w Wielki Piątek. Liturgię Wielkiego Piątku rozpoczniemy odprawieniem Drogi Krzyżowej w kościele o godz. 17.00. Po jej zakończeniu o godz. 18.00 uroczysta Liturgia Wielkiego Piątku, której kulminacyjnym momentem będzie adoracja krzyża. Ofiary zbierane podczas adoracji są przeznaczone na utrzymanie Grobu Pańskiego w Jerozolimie. Liturgię zakończymy przeniesieniem Pana Jezusa do Grobu. Czuwanie z piątku na sobotę będzie całą noc! Wykorzystajmy tę święta noc, na obecności w kościele.

Czuwanie nocne z piątku na sobotę odbędzie się według następującego porządku:

  • godz. 20.00 – zespół „ZIARNO”
  • godz. 21.00 – chór parafialny „KATARZYNA”
  • godz. 22.00 – mieszkańcy z ulic: Boleradz, Asnyka,
  • godz. 23.00Krasickiego i Orzeszkowej
  • godz. 24.00 – mieszkańcy z ulic: Limanowskiego, Chopina i Żytniej
  • godz. 1.00 – mieszkańcy z ulic: Nowotki, Południowej i Poprzecznej
  • godz. 2.00 – mieszkańcy z ulicy Kołłątaja
  • godz. 3.00 – mieszkańcy z ulic: Traugutta, Doroty i Podgórnej
  • godz. 4.00 – mieszkańcy z ulic: Wróblewskiego, Osiedlowej i Hutniczej
  • godz. 5.00 – mieszkańcy z ulic: Słowackiego i Przechodniej
  • godz. 6.00 – mieszkańcy z ulic: Barlickiego i ZBOWIDU
  • godz. 7.00 – wszystkie Koła Różańcowe z parafii
  • godz. 8.00 – mieszkańcy z Gródkowa z ulic: Pokoju, Wspólnej i Dojazdowej
  • godz. 9.00 – mieszkańcy z Gródkowa z ulic: Grodzieckiej i Zwycięstwa

Zapraszam naszych Braci Strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej do czuwania przy Grobie Pańskim w piątek od godz. 20.00 do soboty do godz. 22.00.

WIELKA SOBOTA (23.04) – adoracja Pana Jezusa w Grobie przez cały dzień. Poświęcenie pokarmów od godz. 10.00 do 13.00 co pół godziny i od godz. 16.00 do 17.00. Liturgię Wielkiej Soboty rozpoczniemy o godz. 19.00. Na Liturgię przynosimy świece. Adoracja w Wielką Sobotę potrwa do godz. 22.00.

NIEDZIELA ZMARTWYCHWSTANIA PAŃSKIEGO (24.04) – Rezurekcja o godz. 6.00 rano. Zapraszamy asystę, orkiestrę, chór, dzieci sypiące kwiatki, ministrantów. Po prostu wszystkich, aby jak najładniej uczcić Chrystusa Zmartwychwstałego. Pozostałe Msze św. o godz. 9.30, 11.00 z udzieleniem sakramentu chrztu dzieciom i o godz. 17.00. W Wielkanoc nie będzie Mszy św. o godz. 15.30 na cmentarzu.

PONIEDZIAŁEK WIELKANOCNY (25.04) – Msze św. tak, jak w każdą niedzielę. Na Mszy św. o godz. 9.30 będziemy obchodzili jubileusze małżeńskie (prosimy o zgłaszanie jubileuszy szczególnie 25-lecia i 50-lecia) w zakrystii lub kancelarii parafialnej, celem przygotowania pamiątek, a na Mszy św. o godz. 11.00 obchodzimy rocznice urodzin. Można intencje zgłaszać w zakrystii.


...TYLKO NIEOBECNI SĄ NAJBLIŻEJ...

Wśród wycia huku fal
Płynę spokojnie z ufnością
I patrzę, jak dziecię, bez lęku w dal.
Boś Ty mi Jezu światłością.
Wokoło groza i przerażenie,
Lecz głębszy spokój mej
duszy, niż głębina morza,
Bo kto jest z Tobą, Panie, ten nie zginie.
Tak mnie upewnia Twa
miłość Boża.


Jezu, Ty Eucharystio, nieśmiertelny Boże,
Który ustawicznie przebywasz w mym sercu,
A gdy mam Ciebie, śmierć sama szkodzić mi nie może,
Tak mi mówi miłość, że ujrzę Ciebie w życia końcu.
Przepojona Twym Boskim życiem,
Patrzę spokojnie w niebiosa dla mnie otwarte,
A śmierć zawstydzona pójdzie zniczem,
Bo Twe Boskie życie mej duszy zawarte.
A choć z woli Twej świętej, o Panie,
Śmierć ma się dotknąć ciała mojego,
Pragnę, niech jak najspieszniej nastąpi to rozwiązanie,
Bo przez nie wstępuję do życia wiekuistego.

 

W niedzielę 10 kwietnia 2010 roku w katastrofie samolotu pod Smoleńskiem zginęło 96. osób, m.in. Prezydent RR Lech Kaczyński z małżonką i Poseł na Sejm RP z naszej będzińskiej ziemi ś.p. Pan Grzegorz Dolniak. Wszyscy lecieli na obchody 70-tej rocznicy Zbrodni Katyńskiej. Nie dotarli... Taka była wola Boża...

Parafia św. Katarzyny na czele z jej Proboszczem ks. Piotrem Pilśniakiem również postanowiła uczcić pamięć wszystkich tych, którzy rok temu zginęli. Zorganizowano koncert pt. „POP ORATORIUM MIŁOSIERDZIE BOŻE” na podstawie „Dzienniczków” św. Siostry Faustyny Kowalskiej, do muzyki Zbigniewa Małkowicza.

Była to dla nas wspaniała uczta duchowa. Przeżycie, które na bardzo długo zagości w naszych sercach, umysłach i uszach. Licznie zgromadzeni parafianie i goście, podczas „bisów” śpiewali razem z wykonawcami. Nawet duża grupka najmłodszych nie zdążyła się znudzić w czasie koncertu.

Cieszymy się, że mogliśmy gościć w naszej świątyni tak wspaniałe „głosy” zarówno solistów jak i członków chórów. Dziękujemy, że zespół muzyki sakralnej „LUMEN”, połączone chóry i wspaniali soliści przyjęli zaproszenie ks. Proboszcza i zechcieli wystąpić. W ten sposób nawet w tak niewielkiej miejscowości, jaką jest nasz Grodziec, mogliśmy poprzez modlitwę i ten cudowny koncert uczcić pamięć tych, którzy zginęli 10.kwietnia 2010 roku.

„Wieczny odpoczynek racz Im dać Panie, a światłość wiekuista niechaj Im świeci. Przez Miłosierdzie Boże niech odpoczywają w pokoju wiecznym. Amen”

Kat. Bor.

 

CZY JUDASZ JEST W PIEKLE?

Piotr także zdradził Jezusa. Jednak to właśnie on został później pierwszym papieżem, a Kościół ogłosił go świętym. Natomiast o Judaszu Pismo Św. mówi: Byłoby lepiej dla tego człowieka, gdyby się nie narodził.

Nie znamy losu Judasza. Jezus powiedział o Judaszu następujące słowa: Byłoby lepiej dla tego człowieka, gdyby się nie narodził. Ale to nie znaczy, że Judasz jest w piekle. Jezus nigdy nie powiedział tego o Judaszu. Kościół też nigdy nie wypowiedział się oficjalnie o potępieniu Judasza. W ciągu dwudziestu wieków swej historii Kościół wyniósł na ołtarze mnóstwo świętych, natomiast nigdy uroczyście nie stwierdził, że ktoś jest potępiony. A to dlatego, że aby pójść do piekła, trzeba tego bardzo chcieć. Trzeba chcieć obrażać Boga i nie chcieć otworzyć się na Jego przebaczenie. Żaden człowiek na świecie, nawet papież, nie jest w stanie stwierdzić, czy grzesznik naprawdę chciał świadomie obrazić Boga i odrzucić Go na zawsze. Tylko Bóg może to osądzić. I dlatego Kościół w swoim nauczaniu nigdy nie wypowiedział się oficjalnie o tym, czy jakiś człowiek znajduje się w piekle. Dlatego nie wolno i nam osądzać Judasza. Jednakże ważne jest, żebyś zdał sobie sprawę z wagi grzechu Judasza. Powiesz mi: „wiem, zdradził Jezusa”. To prawda. Lecz Judasz nie tylko zdradził swojego Mistrza. W Ewangelii czytamy, że po aresztowaniu Jezusa „wszyscy uczniowie opuścili Go i uciekli” (Mt 26, 56). To jeszcze nie wszystko. Szymon Piotr wręcz wyparł się swojego Mistrza trzy razy. Podczas Ostatniej Wieczerzy Piotr powiedział Jezusowi: Choćby wszyscy zwątpili w Ciebie, ja nigdy nie zwątpię (Mt 26, 33), to znaczy: nie zaprę się Ciebie, nigdy nie będę się Ciebie wstydził. Na to Jezus mu odrzekł: Zaprawdę, powiadam ci: Jeszcze tej nocy, zanim kogut zapieje, trzy razy się Mnie wyprzesz. Na to Piotr: Choćby mi przyszło umrzeć z Tobą, nie wyprę się Ciebie (Mt 26, 34-35). Posłuchaj teraz, co uczyni Piotr pomimo swojej obietnicy, parę godzin po aresztowaniu Jezusa: Piotr zaś siedział zewnątrz na dziedzińcu. Podeszła do niego jedna służąca i rzekła: „I ty byłeś z Galilejczykiem Jezusem”. Lecz on zaprzeczył temu wobec wszystkich i rzekł: „Nie wiem, co mówisz”. A gdy wyszedł ku bramie, zauważyła go inna i rzekła do tych, co tam byli: „Ten był z Jezusem Nazarejczykiem”. I znowu zaprzeczył pod przysięgą: „Nie znam tego Człowieka”. Po chwili ci, którzy tam stali, podeszli i rzekli do Piotra: „Na pewno i ty jesteś jednym z nich, bo i twoja mowa cię zdradza”. Wtedy począł się zaklinać i przysięgać: „Nie znam tego Człowieka”. A natychmiast zapiał kogut. Wspomniał Piotr na słowa Jezusa, który mu powiedział: „Zanim kogut zapieje, trzy razy się Mnie wyprzesz”. Wyszedł na zewnątrz i gorzko zapłakał (Mt 26, 69-75). A zatem Piotr także zdradził Jezusa. Jednak to właśnie on został później pierwszym papieżem, a Kościół ogłosił go świętym. Natomiast o Judaszu Pismo Św. mówi: Byłoby lepiej dla tego człowieka, gdyby się nie narodził (Mt 26, 24). Dlaczego? Z pewnością zdrada Judasza jest gorsza od zdrady Piotra. W gruncie rzeczy Piotr zdradza Jezusa przede wszystkim ze strachu, ponieważ boi się, że zostanie aresztowany. Judasz natomiast zdradza Jezusa za trzydzieści srebrników, za które wówczas można było kupić niewolnika: Wtedy jeden z Dwunastu, imieniem Judasz Iskariota, udał się do arcykapłanów i rzekł: „Co chcecie mi dać, a ja wam Go wydam”. A oni wyznaczyli mu trzydzieści srebrników. Odtąd szukał sposobności, żeby Go wydać (Mt 26, 14-16). Następnie Judasz przychodzi do Ogrodu Oliwnego, a z nim wielka zgraja z mieczami i kijami (Mt 26, 47), żeby zaaresztować Jezusa i wydać Go w ręce najwyższych kapłanów. A zatem motywem działania Piotra jest strach, Judasza zaś — pieniądze. Lecz Judasz nie z powodu swojej zdrady przeszedł do historii jako największy grzesznik. W przeciwieństwie do Judasza Piotr został świętym, ponieważ „gorzko zapłakał” i żałował tego, co zrobił. Następnie po zmartwychwstaniu Jezusa głosił Jego Ewangelię i oddał za nią życie. A co zrobił Judasz? Wtedy Judasz, który Go wydał, widząc, że Go skazano, opamiętał się, zwrócił trzydzieści srebrników arcykapłanom i starszym i rzekł: „Zgrzeszyłem, wydając krew niewinną”. Lecz oni odparli: „Co nas to obchodzi? To twoja sprawa”. Rzuciwszy srebrniki w stronę przybytku, oddalił się. A potem poszedł i powiesił się (Mt 27, 3-5). Przeczytaj uważnie powyższe wersety Ewangelii Mateuszowej. Judasz też żałował za swój uczynek. Oddał on arcykapłanom trzydzieści srebrników. Uznał, że wydał „krew niewinną”. Wydaje się, że zaistniały wszystkie potrzebne okoliczności, aby także Judasz mógł otrzymać przebaczenie tak jak Piotr. A jednak to Piotr jest święty, a nie Judasz. Dlaczego?

Dlatego, że Piotr wierzy w miłosierdzie Jezusa, a Judasz odbiera sobie życie, bo nie wierzy, że Jezus może mu przebaczyć. Judasz nie wierzy w nieskończone miłosierdzie Boga. Jest to niewybaczalny grzech Judasza, który uważa, że nie istnieje przebaczenie za popełniony czyn. To nie jest żadna gra słów. Od początku Kościół głosi, że największym grzechem, który nie może być przebaczony, jest tak zwana „rozpacz z powodu niemożliwości zbawienia”, która ma miejsce wtedy, gdy uważamy, że nasza zdolność czynienia zła jest większa niż Boże przebaczenie. Jakiegokolwiek błędu byśmy nie popełnili, musimy mieć siłę, aby z ufnością powrócić do Boga, który przebacza.

 

KRZYŻ

W wielu kościołach w Wielkim Poście wystawiony jest krzyż do ucałowania. Mniejszy lub większy, bez ozdób, położony na skromnym, ale ładnie ułożonym płótnie. Przez cały ten czas aż do zwycięskiej Wielkiej Nocy mamy możliwość – całując krzyż – w ten właśnie widoczny sposób oddać szacunek Chrystusowi i podziękować Mu. Kiedy ja patrzę na krzyż wystawiony w naszym kościele, zastanawiam się czasem, czym tak naprawdę on jest. Dla mnie. Dla ciebie. Jakie i gdzie jest miejsce krzyża w dzisiejszym świecie

Nie zdejmę krzyża z mego serca

Za żadne skarby świata

Hitlerowski obóz po powstaniu warszawskim. Przywieziono 13 – letniego chłopca. Zawsze wieczorami brał do ręki mały krzyżyk i się modlił. Ktoś sypnął. Przeprowadzono rewizję i w szwie koszuli znaleziono krzyżyk. Chłopiec nie dostawał jedzenia. Słabnął. Został wezwany do komendanta. Na stoliku leżał jego krzyżyk, a obok po drugiej stronie chleb i wyszukane jedzenie, niedostępne dla obozowych więźniów. Miał wybór. Bez wahania sięgnął po krzyżyk: „Nawet za jedzenie nie sprzedam krzyża!” Gwiazdka muzyki pop, którą dobry Pan Bóg obdarzył niemałym talentem, lubieżnie całuje krucyfiks, a na jednym ze swoich koncertów śpiewa na metalowym krzyżu z koroną cierniową na głowie. Być może sam talent nie wystarczył, być może nie potrafi pogodzić się z upływem czasu i - wywołując skandale - chce zwrócić na siebie uwagę i ciągle być na pierwszych stronach światowych brukowców.

Nie zdejmę krzyża z mojej duszy

Nie wyrwę go z sumienia

Prosty, niepiśmienny mieszkaniec małej wioski na Śląsku, zwyczajny chłop, robotnik. Zginął z rąk hitlerowca tylko dlatego, że stanowczo odmówił podpalenia krzyża w miejscowym kościele. Niezwykle „utalentowana” pani artystka, zajmująca się sztuką współczesną. Umiejscawia na krzyżu męskie genitalia i żąda, aby wszyscy w zachwycie podziwiali jej „dzieło i niezwykły talent”, jaki pokazała w tej „rzeźbie”. O, na pewno swój cel osiągnęła. Zaistniała. Niesmakiem, brakiem taktu i gustu sprawiła, że wszyscy o niej usłyszeliśmy. Tylko co z jej „talentem”?

Nie zdejmę krzyża z mojej ściany

I oczywiście pod żadnym pozorem nie wolno powiesić krzyża na ścianie, bo to „przynosi nieszczęście”(?!)

A gdy zobaczę w poniewierce

Jezusa, krzyż i ranę

Warszawa, Pałac Prezydencki. Krzyż bardzo szybko zmienia tu swe znaczenie. Ze znaku – pomnika ofiarności, cierpienia i służby staje się kartą przetargową różnych partii politycznych, symbolem dziwactwa i dewocji. Biżuteria. Krzyż wysadzany diamentami, srebrny lub złoty, błyszczący, o ogromnych rozmiarach. Noszony tylko jako modna biżuteria dekoltów pięknych pań i gwiazd show biznesu. Krzyż – biżuteria, ozdoba, dekoracja, amulet, pośmiewisko. Czy tak wolno go traktować? Czy wolno…?… Dwa tysiące lat temu dwie skrzyżowane belki były szafotem, szubienicą. Bardziej cuchnęły potem i krwią, niż świeżo ściętym drzewem. Miejsce zbrodni i kaźni. Miejsce śmierci Jezusa. Panie Jezu Chryste, daj nam taką wiarę, pewność i ufność, abyśmy potrafili patrząc na krzyż widzieć zbawienie.

A gdy zobaczę w poniewierce
Jezusa, krzyż i ranę
Która otwiera Jego serce
W obronie krzyża stanę

Asia

 

INFORMACJE

Zmarli:

  • Halina Tkacz

 

ŻYCZENIA

Z całego serca życzymy Ci: dobrego wykorzystywania każdego, choćby najdrobniejszego Twego talentu i radości dzielenia się nim z innymi; opanowania, aby oddzielić ważne sprawy od mniej ważnych; radości z każdego dnia, z tego co robisz a przede wszystkim z tego, że żyjesz, a ponadto dużo zdrowia i opieki Matki Bożej i Twego patrona św. Jerzego

żona oraz córki z rodzinami

 

Kochana córeczko, właśnie wczoraj skończyłaś 13 lat. Z tej okazji życzymy Ci samych najwspanialszych dni. Niech z Twojej buzi nie znika uśmiech. Niech otaczają Cię ludzie, na których się nigdy nie zawiedziesz. Życzymy Ci też, abyś nigdy nie zrezygnowała ze swojej pasji, bo taniec jest, jak rozmowa z Aniołem.

Rodzice


Z okazji zbliżajcego się Wielkiego Czwartku, a zarazem dnia ustanowienia Sakramentu Kapłaństwa: ks. Piotrowi, ks. Pawłowi i ks. Gabrielowi życzymy zdrowia, potrzebnych łask, siły i wytrwałości w realizowaniu kapłańskiej służby. Aby wychodząc z życzliwością do ludzi, spotykali się z dobrocią i zrozumieniem. Z pamięcią w modlitwie i niech Wam Bóg błogosławi

A., G. I W

 


Redakcja: Anna Śmigielska, Joanna Stępień, Anna Faryna, ks. Piotr Pilśniak

E-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Życzenia, artkuły oraz wiersze można przysyłać pocztą elektroniczną na adres NK.

Redakcja zastrzega sobie prawo wprowadzenia korekty nadesłanych tekstów.

"Nie ma wolności bez solidarności! Dzisiaj wypada powiedzieć: nie ma solidarności bez miłości - więcej! - nie ma przyszłości człowieka i narodu"