Nasz Kościół, nr 663 (07.08.2022r)

ROZWAŻANIA NAD SŁOWEM BOŻYM

Słowa Ewangelii według świętego Łukasza:

Jezus powiedział do swoich uczniów: "Nie bój się, mała trzódko, gdyż spodobało się Ojcu waszemu dać wam królestwo. Sprzedajcie wasze mienie i dajcie jałmużnę. Sprawcie sobie trzosy, które nie niszczeją, skarb niewyczerpany w niebie, gdzie złodziej się nie dostaje ani mól nie niszczy. Bo gdzie jest skarb wasz, tam będzie i serce wasze. Niech będą przepasane biodra wasze i zapalone pochodnie. A wy bądźcie podobni do ludzi oczekujących swego pana, kiedy z uczty weselnej powróci, aby mu zaraz otworzyć, gdy nadejdzie i zakołacze. Szczęśliwi owi słudzy, których pan zastanie czuwających, gdy nadejdzie. Zaprawdę, powiadam wam: Przepasze się i każe im zasiąść do stołu, a obchodząc, będzie im usługiwał. Czy o drugiej, czy o trzeciej straży przyjdzie, szczęśliwi oni, gdy ich tak zastanie. A to rozumiejcie, że gdyby gospodarz wiedział, o której godzinie przyjść ma złodziej, nie pozwoliłby włamać się do swego domu. Wy też bądźcie gotowi, gdyż o godzinie, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie". Wtedy Piotr zapytał: "Panie, czy do nas mówisz tę przypowieść, czy też do wszystkich?" Pan odpowiedział: "Któż jest owym rządcą wiernym i roztropnym, którego pan ustanowi nad swoją służbą, żeby rozdawał jej żywność we właściwej porze? Szczęśliwy ten sługa, którego pan, powróciwszy, zastanie przy tej czynności. Prawdziwie powiadam wam: Postawi go nad całym swoim mieniem. Lecz jeśli sługa ów powie sobie w sercu: Mój pan się ociąga z powrotem, i zacznie bić sługi i służące, a przy tym jeść, pić i upijać się, to nadejdzie pan tego sługi w dniu, kiedy się nie spodziewa, i o godzinie, której nie zna; surowo go ukarze i wyznaczy mu miejsce z niewiernymi. Ów sługa, który poznał wolę swego pana, a nic nie przygotował i nie uczynił zgodnie z jego wolą, otrzyma wielką chłostę. Ten zaś, który nie poznał jego woli, a uczynił coś godnego kary, otrzyma małą chłostę. Komu wiele dano, od tego wiele wymagać się będzie; a komu wiele powierzono, tym więcej od niego żądać będą".

Pan nadchodzi, ale przyjdzie o godzinie, której się nie domyślamy... Nie znamy dnia ani godziny Jego przyjścia... Będzie tak jak za dni Noego... Mamy czuwać, modląc się cały czas, abyśmy mogli uniknąć tego wszystkiego, co ma nastąpić i stanąć przed Chrystusem. Oczekujemy na Pana niosąc w sercu skarb wiary, która jest pewnością tego, czego się spodziewamy i dowodem tych rzeczywistości, których nie widzimy.

Marek Ristau

 

PATRON DNIA

Błogosławiony Edmund Bojanowski urodził się 14 listopada 1814 r. w Grabonogu. W dzieciństwie został cudownie uzdrowiony za przyczyną Matki Bożej Bolesnej. Poważna choroba uniemożliwiła mu ukończenie studiów filozoficznych, które podjął na uniwersytetach we Wrocławiu i w Berlinie. Po intensywnej kuracji zamieszkał w rodzinnej miejscowości. Zakładał czytelnie dla ludu, rozpowszechniając dobre czasopisma, by w ten sposób pomagać ubogiej młodzieży w zdobywaniu wykształcenia. Podczas epidemii cholery w 1849r. poświęcił się służbie zarażonym. Będąc człowiekiem głęboko religijnym i praktykującym, na każdego człowieka, a zwłaszcza na biedne dziecko, patrzył przez pryzmat miłości do Boga. Mimo słabego zdrowia robił wszystko, by nieść pomoc zaniedbanemu ludowi wiejskiemu przez organizowanie ochronek dla dzieci i opieki nad chorymi, troszcząc się jednocześnie o podniesienie moralności dorosłych. Chociaż był człowiekiem świeckim, 3 maja 1850 r. założył zgromadzenie zakonne Sióstr Służebniczek Maryi Niepokalanej. Problemy zdrowotne uniemożliwiły mu realizację marzeń o kapłaństwie. Doczesne życie zakończył 7 sierpnia 1871r. na plebanii w Górce Duchownej.

 

ZAMYŚLENIA

U naszych znajomych na Warpiu gra radio. Marysia, Florentyna, Mietek Opoka słuchają programu z dalekiej Warszawy.

Zaprosili sąsiadów.

Tak, że w mieszkaniu dwanaście osób w skupieniu słucha audycji.

Nagle piosenka o Będzinie.

Hanka Ordonówna swym cudownym głosem śpiewa: „Miasteczko Będzin w Polsce jest Rynek w tej mieścinie. Na rynku znany łobuz był Jankielek Wasersztajn. A ojciec jego grajkiem był, na ślubach grał w Będzinie. I zwał się Abram Wasersztajn I wszystko było fajn..."

Sławne miasto nasze Będzin. W radiu o nim śpiewają. Za niedługo całe Warpie będzie o tym mówić.

O tym że radio śpiewało o Będzinie.

Grzegorz Pieńkowski

 

ŻYCZENIA

Moc najserdeczniejszych życzeń z okazji urodzin, długich lat życia w dobrym zdrowiu, jak najmniej kłopotów, opieki Matki Bożej i Świętych Patronek,

składa mąż Jerzy oraz córki z rodzinami.

 

 Drogim Parafianom, z okazji odpustu na Górze DOROTKA, życzę przede wszystkim silnej wiary w Boga, odwagi w pełnieniu Jego woli, wstawiennictwa Matki Bożej Dobrej Przemiany i łaski dobrego zdrowia

życzą proboszcz wraz z wikariuszem 

 

ZAŚLUBIENI

  • Iwona Agnieszka BABIARZ Michał Julian CICHOŃ

 

ZMARLI

  • Marek MAŁOTA
  • Marek LIPA
  • Krystyna KOTOWSKA

 

ŻYCZENIA

Wszystkim obchodzącym w najbliższym tygodniu imieniny i rocznice urodzin oraz rocznice zawarcia sakramentu małżeństwa, życzymy szczególnego błogosławieństwa Bożego, opieki Matki Bożej, potrzebnych łask i wstawiennictwa św. Patronów

Życzy Redakcja NK

 

 

Redakcja: Jadwiga i Jerzy Wieczorek, Grzegorz Pieńkowski, Ks. Piotr Pilśniak

E-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Życzenia, artkuły oraz wiersze można przysyłać pocztą elektroniczną na adres NK.

Redakcja zastrzega sobie prawo wprowadzenia korekty nadesłanych tekstów.

Nr konta parafii: 42 2490 0005 0000 4500 3360 5563

"Potrzeba nieustannej odnowy umysłów i serc, aby przepełniała je miłość i sprawiedliwość, uczciwość i ofiarność, szacunek dla innych i troska o dobro wspólne, szczególnie o to dobro, jakim jest wolna Ojczyzna".