Nasz Kościół, nr 54 (05.12.2010r)

ZAMYŚLENIA NAD SŁOWEM BOŻYM

Słowa Ewangelii według świętego Mateusza:

W owym czasie wystąpił Jan Chrzciciel i głosił na Pustyni Judzkiej te słowa: "Nawróćcie się, bo bliskie jest królestwo niebieskie”. Do niego to odnosi się słowo proroka Izajasza, gdy mówi: "Głos wołającego na pustyni: Przygotujcie drogę Panu, prostujcie ścieżki dla Niego”. Sam zaś Jan nosił odzienie z sierści wielbłądziej i pas skórzany około bioder, a jego pokarmem była szarańcza i miód leśny. Wówczas ciągnęły do niego Jerozolima oraz cała Judea i cała okolica nad Jordanem. Przyjmowano od niego chrzest w rzece Jordanie, wyznając przy tym swe grzechy. A gdy widział, że przychodzi do chrztu wielu spośród faryzeuszów i saduceuszów, mówił im: "Plemię żmijowe, kto wam pokazał, jak uciec przed nadchodzącym gniewem? Wydajcie więc godny owoc nawrócenia, a nie myślcie, że możecie sobie mówić: »Abrahama mamy za ojca«, bo powiadam wam, że z tych kamieni może Bóg wzbudzić dzieci Abrahamowi. Już siekiera do korzenia drzew jest przyłożona. Każde więc drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, będzie wycięte i w ogień wrzucone. Ja was chrzczę wodą dla nawrócenia; lecz Ten, który idzie za mną, mocniejszy jest ode mnie; ja nie jestem godzien nosić Mu sandałów. On was chrzcić będzie Duchem Świętym i ogniem. Ma On wiejadło w ręku i oczyści swój omłot: pszenicę zbierze do spichrza, a plewy spali w ogniu nieugaszonym”.

W dzisiejszej Ewangelii słyszymy bardzo mocne słowa Jana Chrzciciela - Nawrócicie się bo bliskie jest Królestwo Niebieskie! Nawrócenie jest tą rzeczywistością, która przybliża i do Boga, i do człowieka. Jan mówiąc o nawróceniu poszedł bardzo głęboko, wyjaśniając, że nawrócenie musi wydać konkretny owoc, aby było uwiarygodnieniem naszego spotkania z Bogiem - wydajcie więc owoc godny nawrócenia! Cały proces nawrócenia w przepowiadaniu Jana ma decydujące znaczenie w przygotowaniu na spotkanie z przychodzącym Panem. Czym zatem jest nawrócenie i jakie mają być jego owoce, aby identyfikacja uczniów Jezusa w świecie była pełna, aby życie potwierdzało się z tym co głoszą? Pierwsze nawrócenie dokonało się w nas w momencie chrztu świętego, teraz po chrzcie jesteśmy wezwani do ciągłego nawracania. I trzeba to wszystko zacząć świadomością tego, że nawrócenia potrzebuje każdy. Widać to doskonale pośród ludzi, którzy przychodzą do Jana nad Jordan. Nawrócenie jest odwróceniem się od zła. Jest stanięciem w nowej jakości życia. Katechizm Kościoła Katolickiego to mocno uwypukla: Wezwanie Chrystusa do nawrócenia nadal jednak rozbrzmiewa w życiu chrześcijan. To drugie nawrócenie jest nieustannym zadaniem dla całego Kościoła, który obejmuje "w łonie swoim grzeszników" i który będąc "święty i zarazem ciągle potrzebujący oczyszczenia, podejmuje ustawicznie pokutę i odnowienie swoje". Ten wysiłek nawrócenia nie jest jedynie dziełem ludzkim. Jest on poruszeniem "skruszonego serca" (Ps 51, 19), pociągniętego i dotkniętego łaską, pobudzającą do odpowiedzi na miłosierną miłość Boga, który pierwszy nas umiłował. Zatem potrzebujemy tego odwracania się od zła cały czas i Bóg w sposób nieustający jako sprawca daje impuls, aby powrót mógł się rozpocząć. Jakie maja być owoce, godne owoce nawrócenia, aby nas przybliżyły do Boga? Paweł apostoł ujął to bardzo ogólnie, ale trafił w samo sedno sprawy: abyście już postępowali w sposób godny Pana, w pełni Mu się podobając, wydając owoce wszelkich dobrych czynów i rosnąc przez głębsze poznanie Boga. Takie jest przesłanie, które kieruje do nas Bóg. Przygotować mu drogę - to dotyczy każdego z nas.

 

WIZYTACJA J.E. KSIĘDZA BISKUPA DR GRZEGORZA KASZAKA W NASZEJ PARAFII

Ostatnia niedziela listopada br. a zarazem pierwsza niedziela adwentu była dla nas wyjątkową niedzielą. Odbyła się bowiem dawno zapowiadana już wizytacja J. E .Ks. Bp. Dr. Grzegorza Kaszaka.

Uroczyste powitanie Ks. Biskupa nastąpiło w kruchcie kościoła, gdzie ks. proboszcz Piotr Pilśniak, przy współudziale kapłanów z naszego dekanatu oraz służby liturgicznej ołtarza podał Księdzu Biskupowi do ucałowania krzyż oraz przekazał klucze do świątyni. W imieniu wspólnoty parafialnej Biskupa powitali Pani Mirosława Duś oraz Pan Emil Bystrowski. Następnie w uroczystej procesji wraz z wszystkimi obecnymi kapłanami i służbą liturgiczną Ks. Biskup przy śpiewie chóru został wprowadzony przed ołtarz. Po krótkiej modlitwie Ks. Biskupa , ks. proboszcz przedstawił sprawozdanie z życia religijno- moralnego i materialnego parafii. Mszę św. o godz. 9,30 celebrował ks. Kanonik Sławomir Rozner, a homilię wygłosił Ksiądz Biskup. Po tej Mszy Ks. Biskup spotkał się z kandydatami do Sakramentu Bierzmowania i ich rodzicami. Potem odbyło się spotkanie z członkami chóru „KATARZYNA”. Ksiądz biskup złożył życzenia najstarszej chórzystce Pani W. Łukasik z okazji 90-tych urodzin. Wpisał się także do kraniki naszego parafialnego chóru.

Następnej Mszy św. przewodniczył Ksiądz Biskup, w czasie której udzielił biskupiego błogosławieństwa wszystkim obecnym dzieciom. Po Mszy spotkał się z dziecięcym zespołem „ZIARNO” i rodzicami dzieci, które są jego członkami. Uczestnicy wszystkich spotkań na pamiątkę dostali obrazki od Księdza Biskupa. Zakończeniem wizytacji była uroczysta Msza św. w kaplicy na cmentarzu parafialnym z udziałem Kół Różańcowych. Ks. Biskup poświęcił tablicę umieszczoną na zewnętrznej ścianie kaplicy- upamiętniającą zmarłych proboszczów, którzy pracowali w naszej parafii.

Po wspomnianej Mszy św. Ks. Biskup spotkał się z Kołami Różańcowymi oraz z młodzieżowym zespołem, który podarował Ks. Biskupowi pamiątkową figurkę anioła. Miejmy nadzieję, że wiele słów z homilii Ks. Biskupa zapadło w serca i umysły obecnych na Mszach św. wiernych. Jest bowiem czas adwentu, toteż w ciszy i zadumie powinniśmy przemyśleć wiele spraw dotyczących naszego życia rodzinnego, zawodowego a przede wszystkim religijnego aby z czystym sercem przywitać Nowonarodzonego Pana.

J i J. W.

 

ŻYCZENIA

Wszystkim Drogim Górnikom z okazji ich święta życzymy błogosławieństwa Bożego, opieki Matki Bożej Grodzieckiej, wstawiennictwa ich Patronki św. Barbary, zdrowia i spełnienia marzeń

Życzy Redakcja

 

8 GRUDNIA - ŚWIĘTO NIEPOKALANEJ

Płynęła światłem z rannej tęczy, mgłą, jak lekką szatą owinięta, Córa ziemi – bez zmazy poczęta… Przed Nią ziemia rozmodlona klęczy, ku Niej sierot bezdomnych rączęta świecą w rannej modlitwie i tęczy … Wypłynęła lekką mgłą owiana, NIEPOKALANA… ( Władysław Orkan „Niepokalana”)

Grudzień - to miesiąc, w którym mamy kilka świąt , w tym najbardziej uroczyste i rodzinne - Boże Narodzenie.

4 grudnia – święto patronki górników ( i nie tylko) – świętej Barbary. Potem św. Mikołaja - Biskupa Mirry. Wyjątkowy dzień, na który czekają dzieci na całym świecie.

8 grudnia - święto Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny- jest świętem nakazanym lecz na mocy dekretu Kongregacji ds.Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów z marca 2003r. Jesteśmy zwolnieni z tego obowiązku, ponieważ ten dzień nie jest dniem wolnym od pracy. Początki obchodów tego święta datują się na VIII wiek. W 1263 roku Franciszkanie wprowadzili obchody święta w całym zakonie , a w 1438 roku sobór w Bazylei uznał to święto- świętem całego kościoła. Papież Sykstus IV zatwierdził święto Niepokalanej w 1476 roku ,a Klemens XI w 1708 roku ustanowił dniem wolnym od pracy. W Polsce orędownikiem ogłoszenia dogmatu o Niepokalanym Poczęciu był m.in. biskup Paweł Włodkowic kiedy to podczas soboru w Konstancji w latach 1414 – 18 wnosił o ogłoszeniu dogmatu. Prymas Jan Łaski i biskupi wprowadzxili w Polsce święto Niepokalanego Poczęcia wraz z oktawą. Inspirowany głosami biskupów, Papież Pius IX po zasięgnięciu opinii doszedł do wniosku, że wierni pragną ogłoszenia dogmatu o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny. 8 grudnia 1854 roku bullą apostolską Ineffabilis Deus został ogłoszony dogmat- wprowadzono również nowe teksty liturgiczne, które obowiązują do obecnych czasów.

Żarliwym apostołem Niepokalanej był św. Maksymilian Kolbe, który powołał Rycerstwo Niepokalanej. Dewizą Rycerstwa jest : „Zdobyć dla Chrystusa świat cały przez Niepokalaną”. Św. Maksymilian Kolbe stworzył podstawy instytucjonalne Niepokalanowa i rozwinął teologię Niepokalanegp Poczęcia. Hołd Niepokalanemu Poczęciu oddawali od lat w swoich utworach polscy poeci ( St.Wyspiański, L.Staff, Fr.Karpiński,Z.Krasiński,Wł.Orkan i inni). Pięknie zrobił to St.Wyspiański m.in. w wierszu „Niepokalana Królowa”

Niepokalana Królowa,
bądź pochwalona, bądź zdrowa!
W błękitach,
w gwiazd zawierusze królujesz,
Pani Słoneczna, Niepokalana,
ty wieczna.
Królujesz , Pani Słoneczna,
w odmętach,
w gwiazd zawierusze,
po smokach stąpasz bezpieczna,
Niepokalana,
Ty wieczna.
Królowo Polska… przez Syna,
oto wybiła godzina - zbaw duszę.

J i J.W.

 

ADWENT

Określenie „adwent” pochodzi od łacińskiego wyrazu adwentus i oznacza „przyjście”. Jest tłumaczeniem greckiego epifaneia i parusia. Termin ten w Rzymie oznaczał oficjalny przyjazd, odwiedziny dygnitarza państwowego po objęciu urzędu. W chrześcijaństwie termin adwentus stał się klasycznym wyrażeniem na oznaczenie przyjścia Chrystusa; zarówno w sensie Wcielenia – narodzenia z Dziewicy, jak i powtórnego przyjścia w chwale.

Najstarsze ślady Adwentu, jako czasu oczekiwania na przyjście Zbawiciela, sięgają IV w. Nie od razu też Adwent obowiązywał w całym Kościele. Najpierw praktykowany był w Hiszpanii i Galii. Początkowo też był czasem przygotowania na święto Objawienia Pańskiego (Trzech Króli), a dopiero od V wieku, tak, jak dziś, na święto Bożego Narodzenia. Czas trwania Adwentu również nie był ściśle ustalony. Nie zawsze też Adwent posiadał charakter pokutny. Początkowo trwał tylko 2 tygodnie i miał charakter liturgicznego przygotowania do uroczystości Bożego Narodzenia. Od czasów papieża Grzegorza Wielkiego (540-604), polega na czterotygodniowym, liturgicznym przygotowaniu na przyjście Pana. Dopiero od VIII w. nadano mu charakter pokutny, co znalazło swój wyraz w fioletowym kolorze szat liturgicznych, opuszczeniu w liturgii Eucharystii radosnego hymnu Chwała na wysokości Bogu, ograniczeniu ozdób i muzyki w kościele. Dziś Adwent ma też podwójny charakter. Z jednej strony jest czasem przygotowania do uroczystości Bożego Narodzenia, przez które Kościół czci pierwsze przyjście Syna Bożego do ludzi, ale zarazem jest okresem, w którym, wspominając to przyjście, oczekujemy drugiego, jakie będzie miało miejsce u kresu dziejów ludzkości. Kiedy prześledzimy słowa poszczególnych czytań łatwo zauważymy, że liturgia Adwentu ukazuje nam dwie wielkie postaci: proroka Izajasza i św. Jana Chrzciciela. Pierwszy, uosobienie tęsknoty Starego Testamentu, jest prorokiem, który zostawił najwięcej proroctw związanych z Mesjaszem. Jan Chrzciciel nie tyle przepowiada, ile wskazuje na osobę Jezusa. Św. Jan Chrzciciel swoim życiem i słowem uczy wiernych, w jaki sposób należy przygotować się na przyjście Pana: przez pokutę, zerwanie z grzechem, powstanie z nałogów, słowem - ze starego człowieka przeobrażenie się w nowego, na wzór samego Chrystusa.      Święty czas adwentowy jest też przypomnieniem pewnej prawdy, ogarniającej całe dzieje ludzkie, że Chrystus przyjdzie powtórnie, aby chwałą zmartwychwstania umarłych zakończyć dzieje świata. A zatem On przyjdzie, dlatego życie całego świata, życie każdego z nas jest czekaniem na Jego przyjście, jest adwentem przed tym powtórnym i ostatecznym przyjściem Chrystusa.  Przeżywanie Adwentu powinno nas mobilizować do uporządkowania swego wnętrza tak, aby powitać Pana czystym sercem. Powitać Go przy betlejemskim żłóbku, i wtedy, gdy przyjdzie zabrać nas do siebie. Każdy Adwent to czas nawrócenia, by jeszcze raz, ale już głębiej i pełniej, przebyć drogę Jezusa, która jest drogą Kościoła w rozpoczynającym się roku liturgicznym.

opr. Asia

 

INFORMACJE

Ochrzczeni:

  • Marzena Sabina Bocianek,
  • Weronika Monika Bocianek,
  • Bartosz Bocianek
  • Konga Wiktoria Duda

Zmarli:

  • Marian Węgrzyn
  • Marianna Koch
"Nic tak nie jest potrzebne człowiekowi jak Miłosierdzie Boże - owa miłość łaskawa, współczująca, wynosząca człowieka ponad jego słabość ku nieskończonym wyżynom Świętości Boga"