Nasz Kościół, nr 293 (05.07.2015r)

ROZWAŻANIA NAD SŁOWEM BOŻYM

Słowa Ewangelii według świętego Marka:

Jezus przyszedł do swego rodzinnego miasta. A towarzyszyli Mu Jego uczniowie. Gdy nadszedł szabat, zaczął nauczać w synagodze; a wielu, przysłuchując się, pytało ze zdziwieniem: Skąd On to ma? I co za mądrość, która Mu jest dana? I takie cuda dzieją się przez Jego ręce. Czy nie jest to cieśla, syn Maryi, a brat Jakuba, Józefa, Judy i Szymona? Czyż nie żyją tu u nas także Jego siostry? I powątpiewali o Nim. A Jezus mówił im: Tylko w swojej ojczyźnie, wśród swoich krewnych i w swoim domu może być prorok tak lekceważony. I nie mógł tam zdziałać żadnego cudu, jedynie na kilku chorych położył ręce i uzdrowił ich. Dziwił się też ich niedowiarstwu. Potem obchodził okoliczne wsie i nauczał.

Ludziom wierzącym, żyjącym w zgodzie z przykazaniami, czasem może się wydawać, że są wystarczająco dobrzy i gorliwi. Jest to naturalne, że dotykając granic naszych własnych możliwości, stwierdzamy, iż lepszymi już się nie staniemy. Jednocześnie brakuje nam wiary, że Bóg może i chce nas dalej przemieniać. Czasem trzeba bardzo boleśnie doświadczyć swojej słabości, aby z pokorą przyjąć Jezusowe słowa niosące nam uzdrowienie i przemianę serca. Prośmy dziś o wiarę, byśmy mogli zaznać mocy, jaką niesie Dobra Nowina.

Katarzyna Zielińska

 

ŚLĄSKO-ZAGŁĘBIOWSKA TERAŹNIEJSZOŚĆ I PRZYSZŁOŚĆ

My Zagłębiacy. Autochtoni i ci którzy niedawno zapuścili tu korzenie, ponieważ postanowili związać swoje życie z tym regionem i tu wychowywać swoje dzieci. Budujemy naszą tożsamość, krok po kroku poznajemy naszą, wspólną przeszłość. Staramy się aby to co nas dzieli przestało dominować to co nas łączy. Powoli wychodzimy z mentalnej, ślepej uliczki. Nasz horyzont myślowy przestaje być ograniczony do tego co jest w obecnej chwili, a zaczyna poszerzać się o to co było kiedyś i o to co możemy razem zrobić dla naszej dzielnicy, miasta, regionu. Przestaje cechować nas egoizm. I to w tak niełatwych czasach. Przed nami jeszcze wiele zaległości do nadrobienia i ciężka praca do wykonania. W tym procesie budowy tożsamości musimy pamiętać o naszych sąsiadach zza Brynicy – Ślązakach. To pod względem historycznym nasi starsi bracia. Należy się im szacunek chociaż jak to w rodzeństwie, bywa różnie. To właśnie od nich zagłębiowscy chłopi na początku okresu tzw. zaborów uczyli się pracy na kopalniach i w innych zakładach. Zanim zaczęto uczyć w Królestwie Polskim przyszłych górników, hutników, inżynierów itd. edukowano ich po drugiej stronie Brynicy, na Górnym Śląsku, w ówczesnym zaborze pruskim. Kiedy w Zagłębiu Dąbrowskim brakowało pracy, wówczas szukano jej u naszych sąsiadów. Praca tam nie była łatwa, a zarobek nie należał do najwyższych, ale dawał możliwość utrzymania swojej rodziny. A to przecież było i jest najważniejsze. Ślązacy również zawdzięczają nam wiele. Na przykład pomoc podczas powstań śląskich i uchronienie wielu śląskich rodzin przed wywózką pod drugiej wojnie światowej w głąb Związku Radzieckiego. Nie powinny dzielić nas historia, gwara i miejsce zamieszkania. Patrzmy na to co nas łączy. Od pracy, poprzez wspólne województwo, aż po mieszane małżeństwa. Do dzisiaj gdzieniegdzie tlą się pozostałości sporów śląsko – zagłębiowskich. Ale nie możemy pozwolić żeby zdominowały one nasze relacje. Agresja, chamstwo i przemoc to nie jest forma dialogu, ale zwyczajne tchórzostwo i pokaz skrajnej głupoty. Podajmy sobie symbolicznie ręce i spróbujmy razem budować lepsze Zagłębie i lepszy Górny Śląsk. Nie tylko dla nas, ale przede wszystkim dla naszych dzieci i wnuków. Dla kolejnych pokoleń.

Dariusz Majchrzak

 

ŻYCZENIA

Wszystkim obchodzącym w najbliższym tygodniu imieniny, a szczególnie naszym księżom Piotrowi i Pawłowi, przeżywającym rocznice urodzin oraz rocznice zawarcia sakramentu małżeństwa, życzymy szczególnego błogosławieństwa Bożego, opieki Matki Bożej, potrzebnych łask i wstawiennictwa św. Patronów

Życzy Redakcja NK

 

OCHRZCZENI

  • Kaja Katarzyna Matusiak

 

ZAPOWIEDZI PRZEDŚLUBNE

  • Urszula Bogusława FRANKIEWICZ, panna z naszej parafii i Damian Dominik WRZOSEK, kawaler z parafii pw. św. Mateusza w Czeladzi
  • Magdalena KAZIK, panna z parafii pw. św. Stanisława BM w Cykarzewie i Łukasz Dariusz MAJCHRZAK, kawaler z naszej parafii

 

Życzenia, artkuły oraz wiersze można przysyłać pocztą elektroniczną na adres NK. Redakcja zastrzega sobie prawo wprowadzenia korekty nadesłanych tekstów.

Redakcja: Anna Niziurska, Joanna Zapart, Anna Dudek, Grzegorz Pieńkowski, Jadwiga i Jerzy Wieczorek, Katarzyna Borowiec, Ks. Piotr Pilśniak

E-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

"Bądźcie na tym świecie nosicielami wiary i nadziei chrześcijańskiej, żyjąc miłością na co dzień. Bądźcie wiernymi świadkami Chrystusa zmartwychwstałego, nie cofajcie się nigdy przed przeszkodami, które piętrzą się na ścieżkach Waszego życia. Liczę na Was. Na Wasz młodzieńczy zapał i oddanie Chrystusowi".