Nasz Kościół, nr 483 (24.02.2019r)

ROZWAŻANIA NAD SŁOWEM BOŻYM

Słowa Ewangelii według świętego Łukasza:

Jezus powiedział do swoich uczniów: "Powiadam wam, którzy słuchacie: Miłujcie waszych nieprzyjaciół; dobrze czyńcie tym, którzy was nienawidzą; błogosławcie tym, którzy was przeklinają, i módlcie się za tych, którzy was oczerniają. Jeśli cię kto uderzy w policzek, nadstaw mu i drugi. Jeśli zabiera ci płaszcz, nie broń mu i szaty. Dawaj każdemu, kto cię prosi, a nie dopominaj się zwrotu od tego, który bierze twoje. Jak chcecie, żeby ludzie wam czynili, podobnie wy im czyńcie. Jeśli bowiem miłujecie tych tylko, którzy was miłują, jakaż za to należy się wam wdzięczność? Przecież i grzesznicy okazują miłość tym, którzy ich miłują. I jeśli dobrze czynicie tym tylko, którzy wam dobrze czynią, jaka za to należy się wam wdzięczność? I grzesznicy to samo czynią. Jeśli pożyczek udzielacie tym, od których spodziewacie się zwrotu, jakaż za to należy się wam wdzięczność? I grzesznicy pożyczają grzesznikom, żeby tyleż samo otrzymać. Wy natomiast miłujcie waszych nieprzyjaciół, czyńcie dobrze i pożyczajcie, niczego się za to nie spodziewając. A wasza nagroda będzie wielka i będziecie synami Najwyższego; ponieważ On jest dobry dla niewdzięcznych i złych. Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny. Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni; nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni; odpuszczajcie, a będzie wam odpuszczone. Dawajcie, a będzie wam dane; miarę dobrą, ubitą, utrzęsioną i wypełnioną ponad brzegi wsypią w zanadrza wasze. Odmierzą wam bowiem taką miarą, jaką wy mierzycie".

Chrystus zachęca nas dzisiaj, abyśmy nie podnosili ręki na nikogo, nawet na nieprzyjaciela, bo każdy jest dzieckiem Boga, namaszczonym Jego miłością. Jest to wezwanie, które rzeczywiście nas przerasta. Sami nie potrafimy mu sprostać. Możemy na nie odpowiedzieć jedynie mocą Chrystusa. W tej Eucharystii prośmy, by nasze serca poddały się Jego miłości.

Jan Ogrodzki 

 

KOMUNIKOWANIE SIĘ NAUCZYCIELA Z UCZNIEM

Komunikowanie się, to sztuka porozumiewania się z drugim człowiekiem czy innymi ludźmi w celu nawiązania kontaktu, relacji czy też więzi. Życie polega na komunikowaniu siebie innym ludziom, przekazywaniu własnych myśli, emocji, postaw, wartości, ale także na poznawaniu tych płaszczyzn życia innych poprzez ich akty komunikacyjne. Budując własne umiejętności komunikacyjne już od najmłodszych lat tworzymy język, a co za tym idzie - kulturę i cywilizację. Komunikacja stanowi podstawę naszej egzystencji. Jakość tej komunikacji decyduje o wartości relacji pomiędzy ludźmi i tworzonych między nimi więziach.

Szkoła to szczególne miejsce komunikowania się, to zamknięta określonymi regułami społeczność, której nieobce są problemy współczesności. Tak samo jak brakuje czasu na spokojne komunikowanie się w codziennym życiu, szkoła także tętni tym pędem, rozwojem i brakiem możliwości swobodnego wypowiadania się dla wszystkich czy każdego z uczniów z osobna. Tworzone są nowe programy kształcenia dla uczniów, nauczycieli, atmosfery szkolnej, co jest niezwykle pozytywnym sygnałem budowania „nowej szkoły”, na miarę współczesnych oczekiwań. Niemniej jednak, nie są one w stanie odpowiedzieć na wszelkie zapotrzebowania, chociażby w dziedzinie budowania właściwych relacji nauczyciel-uczeń, przygotowania uczniów do radzenia sobie z wieloma praktycznymi wyzwaniami życiowymi czy kształcenia umiejętności rozmawiania, rozumienia innych i dochodzenia do porozumienia.

Sztuka komunikowania się zależna jest z jednej strony od predyspozycji osobowościowych, ale także od umiejętności stosowania reguł dobrego porozumiewania się. Do takich zasad należą otwartość, jasność w wypowiedziach, umiejętność wysłuchania drugiej strony czy wzajemna troska i dbałość o uwzględnienie potrzeb obu rozmówców. W warunkach szkolnych wyjątkowo trudno jest znaleźć czas na spokojną rozmowę. Harmider przerwy, zamieszanie na korytarzach, obecność wielu osób sprawia, że trudno jest nawiązać dialog, wyjaśnić problematyczne kwestie czy rozstrzygnąć spory. Nierzadko bywa także sytuacja, kiedy nauczyciel nie potrafi właściwie porozumiewać się z innymi czy po prostu nie jest gotowy do podejmowania poważnych kwestii z życia osobistego uczniów; jest on bardziej nastawiony na przekazanie treści edukacyjnych . Powstaje wobec tego pytanie, czy proces komunikacji w szkole dotyczy samych zagadnień kształcenia?

Współczesne badania N.A. Flandersa dotyczące procesu komunikowania podczas zajęć lekcyjnych przyniosły dosyć oczywiste, a jednak zaskakujące wyniki. Z badań tych wynika, że 68% czasu podczas lekcji mówi nauczyciel, natomiast uczniowie zabierają głos jedynie w 12%, pozostałe blisko 20% poświęcane jest uporządkowaniu zamieszania lub jest to cisza – czas pracy własnej. Ta poważna różnica w aktywności werbalnej powoduje, że to nauczyciel angażuje się – pozostaje aktywny i dominujący, uczeń natomiast słucha – pozostaje bierny, a najwyżej odtwórczy. Dla ucznia wynik ten jest niekorzystny, działa deaktywująco i demobilizująco, wprowadza klasyczne zjawisko nudy szkolnej i hamuje inicjatywę. Dodatkowo, nauczyciel podczas przekazywania informacji dużą cześć czasu poświęca na pytanie, testowanie i ocenianie uczniów, czyli klasyfikowanie wiedzy według skali ocen. Prowadzi to do występowania w klasie zjawiska segregacji na uczniów dobrych i słabych, lepszych i gorszych, nie sprawiających kłopotów i trudnych.

W wyniku tego procesu demobilizacji i segregacji wielu uczniów traci stopniowo wiarę w siebie i przekonanie o własnych możliwościach. Włączają się u nich mechanizmy obronne osobowości, by poradzić sobie z sytuacją oraz władzą nauczyciela, zwłaszcza na obszarze samooceny, gdy doświadczają porażek oraz słów krytycznych.

„Wszystkie dzieci są zainteresowane, kiedy naprawdę się uczą i znudzone, kiedy się nie uczą”, jak pisze T. Gordon . Ważne jest, aby pokazywać uczniom punkt docelowy, a każdy z nich musi znaleźć własną ścieżkę prowadzącą do jego rozwiązania. Równocześnie ważna jest zgoda na popełniane po drodze błędy czy doświadczane porażki i otwarcie możliwości naprawienia błędów. Takie zabiegi pomagają wręcz w spektakularny sposób zwiększyć osobiste zaangażowanie w proces kształcenia, przyjąć odpowiedzialność za rozwiązywanie własnych problemów oraz umacnia wiarę uczniów w siebie i przekonanie, że są zdolni do pokonywania trudności. Sposób ten nazwał T. Gordon aktywnym słuchaniem, które jest umiejętnością wysłuchania ucznia, ale także i dosłuchania się ukrytych treści, czyli empatycznego zrozumienia intencji wypowiedzi i ukrytych w niej emocji.

dr Monika Kornaszewska-Polak, prezentowany tekst jest fragmentem artykułu „Komunikacja z uczniem trudnym” pochodzącym z książki „Szkoła na miarę możliwości dziecka”.

 

ŻYCZENIA

Wszystkim obchodzącym w najbliższym tygodniu imieniny i rocznice urodzin oraz rocznice zawarcia sakramentu małżeństwa, życzymy szczególnego błogosławieństwa Bożego, opieki Matki Bożej, potrzebnych łask i wstawiennictwa św. Patronów

Życzy Redakcja NK

 

 Redakcja: Grzegorz Pieńkowski, Jerzy i Jadwiga Wieczorek, ks. Piotr Pilśniak

E-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Życzenia, artykuły oraz wiersze można przysyłać pocztą elektroniczną na adres NK.

Redakcja zastrzega sobie prawo wprowadzenia korekty nadesłanych tekstów.

Nr konta parafii: 42 2490 0005 0000 4500 3360 5563

"Starajmy się tak postępować i tak żyć, by nikomu w naszej Ojczyźnie nie brakło dachu nad głową i chleba na stole, by nikt nie czuł się samotny, pozostawiony bez opieki"