Nasz Kościół, nr 848 (27.07.2025r)
- Utworzono: poniedziałek, 28, lipiec 2025 16:17
ROZWAŻANIA NAD SŁOWEM BOŻYM
Słowa Ewangelii według świętego Łukasza
Jezus, przebywając w jakimś miejscu, modlił się, a kiedy skończył, rzekł jeden z uczniów do Niego: "Panie, naucz nas modlić się, tak jak i Jan nauczył swoich uczniów". A On rzekł do nich: "Kiedy będziecie się modlić, mówcie: Ojcze, niech się święci Twoje imię; niech przyjdzie Twoje królestwo! Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto przeciw nam zawini; i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie". Dalej mówił do nich: "Ktoś z was, mając przyjaciela, pójdzie do niego o północy i powie mu: „Przyjacielu, pożycz mi trzy chleby, bo mój przyjaciel przybył do mnie z drogi, a nie mam co mu podać”. Lecz tamten odpowie z wewnątrz: „Nie naprzykrzaj mi się! Drzwi są już zamknięte i moje dzieci są ze mną w łóżku. Nie mogę wstać i dać tobie”. Powiadam wam: Chociażby nie wstał i nie dał z tego powodu, że jest jego przyjacielem, to z powodu jego natręctwa wstanie i da mu, ile potrzebuje. I Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a zostanie wam otworzone. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu zostanie otworzone. Jeżeli któregoś z was, ojców, syn poprosi o chleb, czy poda mu kamień? Albo o rybę, czy zamiast ryby poda mu węża? Lub też gdy prosi o jajko, czy poda mu skorpiona? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, to o ileż bardziej Ojciec z nieba udzieli Ducha Świętego tym, którzy Go proszą".
Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje (Łk 11,10). Ale niejeden może krzywić się na to, że tyle razy prosił, a niczego nie otrzymał. Bóg nie daje byle czego.
Bóg nie jest bożkiem, który ma obsypywać ludzi powodzeniem ziemskim i szczęściem. Daje to, co Boskie, to co dla nas najważniejsze.
Nie zrażajmy się tym, że czasem nie otrzymujemy tego, o co prosimy. Zawsze otrzymamy więcej, ale Bóg najlepiej wie, co ma dać.
Wszystko otrzymujemy wtedy, kiedy wszystkiego się wyrzekamy. Kiedy wyrzekamy się samych siebie – otrzymujemy Ducha Świętego. A to jest najważniejsze.
Gdy ktoś opuszcza własne pragnienia, wtedy wiele może od Boga otrzymać. Otrzyma tak wielką radość, o jakiej nawet nie marzył.
ks. Jan Twardowski
KTO WYGRAŁ POD TANNENBERGIEM?
Dla Polaków Tannenberg nigdy nie istniał. Były to przecież zawsze Prusy Wschodnie, germańskie i do tego obce kulturowo dla Polaków. Jednak podczas II wojny światowej w wielu miastach na ziemiach polskich ul. Grunwaldzka została zamieniona na Tannenbergstrasse. Czyżby Jagiełło wygrał z Krzyżakami pod Tannenbergiem w 1410 r.? Oczywiście, że Jagiełło nie miał z formalnie z Tannenbergiem nic wspólnego. Problem polegał jednak na tym, że Poznaniak, ze społeczności niemieckiej, Paul von Hinbemburg pokonał pod Tannenbergiem wojska rosyjskie walczące z Niemcami podczas I wojny światowej w 1914 r.
W literaturze polskiej istniało zawsze miasto Poznań. Nigdy nie istniał Posen, gdyż było to symbolem miasta niemieckiego. Pamiętać przecież należy, że przez wiele lat obydwie społeczności, polska i niemiecka, istniały obok siebie w polskim Poznaniu, czyli niemieckim Posen.
W świadomości polskich mieszkańców Poznania nie zaistniał fakt zwycięstwa ich niemieckiego przedstawiciela miasta nad wojskami rosyjskimi. Reminiscencje wojenne miały tutaj bardzo duże znaczenie. Podobnie w zapomnienie mieszkańców Poznania przez wiele lat poszły poniemieckie fortyfikacje znajdujące się na obrzeżach ówczesnej stolicy Wielkopolski. Do dzisiaj zapamiętano jedynie imię Karla Grolmana jako tego złowrogiego Niemca-Prusaka, który owe bunkry w Poznaniu stworzył i był ich patronem. W zapomnieniu pozostała wiadomość, że owe poniemieckie forty miały także obok niemieckich patronów także i polskich patronów w latach 1930-1939.
Obecnie nie musimy się zastanawiać kto wygrał bitwę pod Grunwaldem, a kto pod Tannenbergiem. To nie ma już takiego znaczenia w zjednoczonej Europie, w której Polak i Niemiec jest sojusznikiem. A może warto by było przypomnieć sobie gdzie leży na mapie Grunwald a gdzie położony jest Tannenberg? Zobaczymy jak historia nie musi nas już obecnie dzielić, tylko łączyć.
Kazimierz Taczanowski
PATRON DNIA
Święty Innocenty I, papież pochodził z Albano koło Rzymu. Był synem papieża Anastazego I - podczas jego pontyfikatu był diakonem w Rzymie. Kościołem kierował w latach 401-417. Innocenty I rozstrzygnął sprawy związane z dyscypliną kościelną i liturgią. Zakazał zawierania małżeństw biskupom, kapłanom i diakonom, lecz zgadzał się na to, by można je było zawierać przed wstąpieniem do stanu duchownego. Interweniował w sporach episkopatu afrykańskiego, które powstały wskutek potępienia herezji pelagianizmu. Działał energicznie, aby zażegnać niebezpieczeństwo nestorianizmu. Innocenty I zmarł w Rzymie.
ROZWAŻANIA DO CZYTAŃ
Sprawiedliwość Boża tak bardzo różni się od ludzkiej, że za każdym razem, gdy odkrywamy tę prawdę, zdumiewa nas ona na nowo. Bardzo często postrzegamy sprawiedliwość Boga jako oczywiste wynagradzanie dobrych i karanie złych, bez możliwości odwołania od wyroku. Tymczasem Bóg usprawiedliwia wielu dzięki dobrym uczynkom jednego Sprawiedliwego. Dziś zaprasza nas, abyśmy czynili dobro nie tylko ze względu na własne zbawienie, ale także ze względu na naszych potrzebujących braci.
Joanna Woroniecka-Gucza
ZAŚLUBIENI
- Karolina Natalia DOBRZAŃSKA , Mateusz MAKSIMOWSKI
ZMARLI
- Tadeusz FERDYN
Wszystkim obchodzącym w najbliższym tygodniu imieniny i rocznice urodzin oraz rocznice zawarcia sakramentu małżeństwa, życzymy szczególnego błogosławieństwa Bożego, opieki Matki Bożej, potrzebnych łask i wstawiennictwa św. Patronów
Życzy Redakcja NK







