Nasz Kościół, nr 118 (26.02.2012r)

ZAMYŚLENIA NAD SŁOWEM BOŻYM

 

Słowa Ewangelii według świętego Marka:

Duch wyprowadził Jezusa na pustynię. Czterdzieści dni przebył na pustyni, kuszony przez szatana. Żył tam wśród zwierząt, aniołowie zaś Mu usługiwali. Po uwięzieniu Jana przyszedł Jezus do Galilei i głosił Ewangelię Bożą. Mówił: „Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”.

Dziś pierwsza Niedziela Wielkiego Postu. Niedziela w której to na kartach Ewangelii znajdujemy opis kuszenia Pana Jezusa. Odnajdujemy w niej również słowa, które mają tak ogromną głębie i powinny wywierają znamienny ślad w naszym życiu: Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię! Czy jednak rzeczywiście trafiają one do naszych serc? Czy słowo: Nawróć się (!) przemienia i uświęca nasze życie, nas samych i nasze rodziny? Ksiądz Andrzej Leszczyński pisze: Czytając słowa św. Marka, pytam się siebie, na ile wezwanie Jezusa dotyczące przemiany może być dla mnie nadzwyczajne, zaskakujące. "Nawracajcie się...". W taki sposób zwrócił się do nas kapłan na początek Wielkiego Postu. W tym liturgicznym czasie dość często słowa te przebijać się będą do naszej świadomości i naszego serca. Rzeczywistość kryjąca się za nimi wskazuje na stałą praktykę życia chrześcijańskiego. Bo przecież doświadczając różnorakich słabości czy upadków, wiemy, że nie do tego zostaliśmy stworzeni. Jezus pokonując szatana na pustyni, ma moc pokonać go we mnie. By tak się stało, potrzebna jest pustynia, jakieś ogołocenie, odwiązanie się od tego, co choć na co dzień potrzebne, nie pozwala zobaczyć siebie, by w prostocie stanąć przed Bogiem.

"Nawracajcie się..." jest zatem w pierwszym rzędzie zachętą do odpowiedzi na pytania: "jaki jestem?" i "gdzie jestem?". To wezwanie do pogłębionego rachunku sumienia, tego codziennego i sakramentalnego. Genialna w tym względzie może być dla nas propozycja Ignacego Loyoli. Święty zachęca nas nie tyle do liczenia i ważenia swoich grzechów, co raczej do rozeznania, w jaki sposób działa we mnie Bóg i czego ode mnie oczekuje. Warto do tego zaglądnąć. Warto pójść za głosem Jezusa! - nie czekać! Zafundować sobie nadzwyczajność !!!

Ania

 

DLACZEGO ISTNIEJE CIERPIENIE W CZYŚĆCU?

Najważniejszym momentem naszego życia na ziemi jest chwila śmierci. Dokonuje się wtedy sąd, w którym raz na zawsze decyduje się wieczność człowieka, jego zbawienie albo potępienie. Kochający Bóg przekazuje nam tę prawdę mówiąc: postanowione ludziom raz umrzeć, a potem sąd (Hbr 9, 27).

Przebaczenie grzechów przez Boga jest równocześnie uzdrowieniem ran grzechowych, stworzeniem na nowo zniszczonego dobra. Dokonuje się to zawsze wtedy, gdy człowiek w sposób doskonały żałuje za popełnione zło i otwiera swoje serce na wszechmocną miłość Chrystusa. Pomimo tego, że Chrystus przebacza człowiekowi wszystkie jego grzechy, to jednak ich konsekwencje pozostają dalej w innych ludziach i zadają im cierpienie. Są to grzechy obmowy, zgorszenia, oszczerstwa, zaniedbania, itp. Nawet jeśli umierający człowiek wzbudził w sobie doskonały żal i wszystkie grzechy zostały mu przebaczone, to jednak konieczna jest jeszcze interwencja Jezusa, aby konsekwencje jego grzechów w innych ludziach zostały usunięte. Może się to stać tylko wtedy, gdy ludzie przez modlitwę otworzą się na uzdrawiającą miłość Zbawiciela. Dlatego tak bardzo ważna jest modlitwa za zmarłych. Dopiero wtedy, gdy uleczone będą wszystkie konsekwencje grzechów, zostaną ostatecznie usunięte wszystkie przyczyny cierpienia tego człowieka, których doznaje w czyśćcu.

Cierpienia dusz czyśćcowych są więc spowodowane skutkami ich grzechów, które jeszcze nie zostały w pełni odpokutowane. Skutki te trwają albo z winy niedostatecznego otwarcia się tych ludzi w momencie śmierci na przebaczającą miłość Boga, lub z powodu istniejących konsekwencji grzechu w innych ludziach. Każde, chociażby najmniejsze, "owoce" grzechu, które nie zostały w pełni naprawione w czasie ziemskiego życia, będą zadawać cierpienie. Po śmierci, zarówno miłość jak i jej brak, pozostaną częścią mojej osoby. Również relacje wiążące mnie z ludźmi żyjącymi na ziemi będą trwać dalej po śmierci. Jeżeli po mojej śmierci pozostanie na ziemi ktoś, kto będzie cierpiał z powodu moich grzechów, to jego cierpienie będzie również moim. Będę współcierpiał z nim tak długo, aż znikną skutki moich grzechów.

Prawda o czyśćcu jest wezwaniem do wielkiej odpowiedzialności za swoje postępowanie, za wcielanie w codziennym życiu przykazanie miłości Boga poprzez miłość bliźniego.

Zaniedbania rodziców w wychowywaniu dzieci, brak opieki dzieci nad starymi i schorowanymi rodzicami, deprawowanie dzieci i młodzieży przez pornografię i życie bez zasad moralnych, różnego rodzaju oszczerstwa, pomówienia, obmowy, podważanie autorytetu Kościoła, egoistyczne traktowanie drugiego człowieka jako przedmiotu użycia i wyzysku, noszenie w sercu urazów, niechęci i nienawiści oraz brak gotowości do przebaczenia i pojednania - to grzechy niosące w sobie wyjątkowo duży ładunek cierpienia, który w czyśćcu będzie odczuwany ze szczególną intensywnością. Cierpienia w czyśćcu są w sposób nieskończony zwielokrotnione na skutek odczuwalnego już "ognia" Bożej miłości i równocześnie czasowej niemożliwości pełnego zjednoczenia się z Nim z powodu trwających jeszcze skutków grzechów, a więc braku dojrzałości do miłości czystej, pełnej i bezinteresownej. Dlaczego modlitwa pomaga duszom czyśćcowym?

Tylko wszechmocna miłość Chrystusa może zniweczyć skutki grzechów, które są przyczyną cierpień czyśćcowych. Tylko nasz Zbawiciel może całkowicie uzdrowić, stworzyć na nowo te wszystkie braki dobra i miłości, które trwają w konkretnych ludziach, relacjach międzyludzkich i zadają im cierpienie. Nie może jednak tego uczynić wbrew ludzkiej wolnej woli. Jezus oczekuje tylko zgody człowieka, który ją wyraża wtedy, gdy wierzy i modli się. Na modlitwie człowiek z ufnością otwiera się na wszechmocną Miłość Chrystusa, czyli na dar Ducha Świętego. Wtedy jego serce zostaje napełnione Bożą miłością. Modląc się za zmarłych, ogarnia tą miłością ich osoby, a więc również to wszystko, co jest przyczyną ich cierpienia. W ten sposób ten, kto się modli, staje się pośrednikiem zbawczej miłości Chrystusa. Tak przez modlitwę pozwalamy Chrystusowi, aby przez nas uobecniał w ludzkiej wspólnocie swoją miłość, aby w krwioobiegu tego wspólnotowego organizmu, jakim jest Kościół oczyszczający się i dojrzewający do miłości, coraz więcej było Chrystusowej miłości, która, gdziekolwiek dotrze i zostanie przyjęta, będzie przezwyciężać skutki grzechów i usuwać przyczyny cierpienia.

Tak więc przez modlitwę stajemy się pośrednikami zbawczej miłości Chrystusa. Z tego też powodu modlitwa za zmarłych stanowi najwyższy wyraz miłości bliźniego i największy duchowy dar, jaki możemy ofiarować duszom w czyśćcu cierpiącym. Najwspanialszym i najskuteczniejszym darem modlitwy za naszych zmarłych jest ofiara Mszy św. Zmarli oczekuj ą od nas, abyśmy żyli na co dzień wiarą i dużo się modlili, abyśmy z serca przebaczyli wszystko wszystkim i do nikogo nie chowali w sercu urazy. W ten sposób przez żywą wiarę, wyrażaną przez modlitwę za zmarłych, żyjąc prawdziwie w miłości sprawiamy, że wszystko rośnie ku Temu, który jest Głową - ku Chrystusowi. Z Niego cale Ciało - zespalane i utrzymywane w łączności dzięki całej więzi umacniającej każdy z członków stosownie do jego miary - przyczynia sobie wzrostu dla budowania siebie w miłości (por. Ef 4, 15-16).

W czyśćcu dokonuje się bolesny proces oczyszczania, dojrzewania do miłości, jest wielkie cierpienie, ale przeżywane w radosnej pewności pełnego zjednoczenia się z Bogiem. CDN…

Ks. Mieczysław P

 

DIECEZJALNA AKADEMIA RODZIN

Największą wartością dla nas są wszystkie te rodziny, które składają się na członków naszej wspólnoty, wdowy, które kiedyś wspólnie z małżonkami pracowały na trwanie Stowarzyszenia oraz wszyscy sympatycy i drodzy słuchacze Diecezjalnej Akademii Rodziny.

W naszej epoce pełnej zgiełku, konsumpcjonizmu, agresji i niesprawiedliwości , w której rodzina jako wartość niepowtarzalna i wbrew temu co głoszą środowiska liberalne niezastępowalna, a która w dużym stopniu znajduje się pod wpływem rozległych, głębokich i szybkich przemian społecznych i kulturowych, istnieje bardzo pilna potrzeba, aby ludzie wierzący zdecydowanie potwierdzali, że: „małżeństwo i rodzina stanowią jedno z najcenniejszych dóbr ludzkości”. To swoiste apostolstwo rodzin dla rodzin stanowi dziś oprócz tradycyjnych zadań przypisanych rodzinie bardzo istotny cel życia rodzinnego. Dawanie świadectwa rozpoczęte przede wszystkim we własnej rodzinie poprzez układanie wszystkich dziedzin życia zgodnie z prawem Bożym, przez chrześcijańskie wychowywanie dzieci, wspomaganie ich dojrzewania w wierze, przez wychowanie do czystości, przez przygotowanie do życia, przez czuwanie, by chronić je przed niebezpieczeństwami ideologicznymi i moralnymi, które często im zagrażają, przez stopniowe i odpowiedzialne wprowadzanie ich we wspólnotę kościelną, przez pomoc i radę w odczytaniu swojego powołania, przez wzajemne pomaganie sobie członków rodziny dla wspólnego ludzkiego i chrześcijańskiego wzrostu to najlepsze co możemy dać swoim najbliższym, ale i też wspólnocie osób , z którymi nasza rodzina jest związana poprzez wspólne cele i dążenia. Każda rodzina jest filtrem, przez który inne postrzegają siebie. Dając dobry przykład można pociągnąć wielu, wszak to: „słowa uczą, a przykłady pociągają.

W życiu rodziny zdarzają się różne chwile zarówno te miłe jak i bolesne. Szczególnie gdy w rodzinie dzieje się źle potrzebne są czyny miłości duchowej i materialnej wobec najbardziej potrzebujących pomocy, wobec ubogich i chorych, starszych, sierot i wdów. Wzajemna pomoc i ciche trwanie obok powodują, że rodzinom łatwiej przezwyciężać kryzysy i przyjmować koleje losu.

W Stowarzyszeniu ważna jest modlitwa z rodzinami i za rodziny. Trzeba się modlić, ażeby „ małżonkowie pokochali drogę swojego powołania”, także i wówczas, gdy staje się ona trudna i po ludzku nie do pokonania, aby małżonkowie byli wierni swemu powołaniu.

Nasze Stowarzyszenie już od 19 lat podejmuje różnorakie działania mające na celu promowanie kultury chrześcijańskiej, organizowanie imprez religijnych i charytatywnych, oraz pielgrzymek. Realizujemy w miarę możliwości program formacyjny zmierzający do pogłębienia wiary i wiedzy religijnej. Jesteśmy ze sobą nie tylko kiedy potrzebuje tego wspólnota, ale też i wtedy gdy w potrzebie jest pojedynczy człowiek.

Bardzo gorąco zachęcam, by rodziny Parafii Św. Katarzyny w trosce o duchową i ludzką formację poszukiwały swojego miejsca i formy zaangażowania w życie Kościoła. Jestem przekonana, że obecność ta w decydujący sposób pomoże rodzinom w wychowywaniu dzieci, w budowaniu chrześcijańskiej tożsamości, a w ostateczny sposób w dążeniu do świętości i radości wiecznej.

Renata Szopa

Zapraszamy na stronę internetowa naszego Stowarzyszenia: www.rodzinatomy.pl


INFORMACJE

Zmarli:

  • Anna Polewiak
  • Stanisława Jelińska

 

ŻYCZENIA

Droga Patrycjo w dniu Twoich urodzin Życzę Ci aby każdy dzień był niezapomnianą przygodą i powodem do zadowolenia. Aby nigdy nie zabrakło Ci ciepła i miłości najważniejszych osób w Twoim życiu - tych którzy są teraz i którzy będą, aby twoje marzenia spełniały się, a radość nigdy nie znikała z twego serca...Niech Bóg obdarza Cię swoim Błogosławieństwem, a Matka Boża Opieką...

Życzy Twoja Przyjaciółka Ania :)

 

Trudno myśli ubrać w słowa
Oddać piórem życzeń kwiat
Wyrzec to, co serce chowa
Powiemy krótko: Żyj sto lat !

Patrycji Cieślik z okazji 14 urodzin
życzą Rodzice , brat oraz Babcia.

 

Drogiej Patrycji z okazji 14. urodzin życzymy wytrwania przy Bogu, spełnienia marzeń, odkrycia powołania życiowego, uśmiechu i radości

Życzy Redakcja „NK”

 


Wszystkim obchodzącym w najbliższym tygodniu imieniny i rocznice urodzin życzymy szczególnego błogosławieństwa Bożego, opieki Matki Bożej, potrzebnych łask i wstawiennictwa św. Patronów

Życzy Redakcja „NK”

 

Numer konta Parafii:  42 2490 0005 0000 4500 3360 5563

 


Redakcja: Anna Śmigielska, Joanna Stępień, Anna Dudek, Grzegorz Pieńkowski, Ks. Piotr Pilśniak

E-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Życzenia, artkuły oraz wiersze można przysyłać pocztą elektroniczną na adres NK.

Redakcja zastrzega sobie prawo wprowadzenia korekty nadesłanych tekstów.

"Niech wspaniałe świadectwa miłości Ojczyzny, bezinteresowności i heroizmu, jakich mamy wiele w naszej historii, będą wyzwaniem do zbiorowego poświęcenia wielkim narodowym celom"